Chcieli mu pomóc, a on zaatakował ratowników [nl] w Gdańsku. Krewki 77-latek usłyszał zarzuty

77-latek zaatakował ratowników medycznych w Gdańsku!

Ratownicy medyczni z Gdańska w czwartek, 2 lutego po południu otrzymali zgłoszenie na numer alarmowy o leżącym na przystanku autobusowym przy ul. Chłopskiej, prawdopodobnie pijanym, mężczyźnie. Ratownicy pojechali we wskazane miejsce, a następnie w karetce zbadali 77-latka i udzielili mu niezbędnej pomocy.

Podczas badania mężczyzna zaczął być agresywny, znieważył ratowników wulgarnymi słowami, a jednego z nich kopnął w brzuch. Wówczas załoga karetki poprosiła o pomoc gdańskich policjantów.

– Funkcjonariusze z komisariatu na Przymorzu zatrzymali agresywnego 77-latka i przewieźli go do policyjnego aresztu. Sprawdzenie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znieważenia ratowników medycznych i naruszenia nietykalności cielesnej jednego z nich, za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności – informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa policji w Gdańsku.

PRZECZYTAJ TEŻ: Skradziono rowery z wyposażeniem gdańskich ratowników

Rzeczniczka policji przypomina, że lekarz czy ratownik medyczny podczas pełnienia obowiązków służbowych korzysta z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu.