Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Makurat Serwis Audi w Gdańsku

Wyższe mandaty to mniej wypadków? Nie do końca

Przez cały 2022 r., w 1596 wypadkach na drogach województwa pomorskiego, zginęło 101 osób. Pocieszające jest to, że pod względem bezpieczeństwa drogowego nasz kraj powoli goni europejski peleton.
wypadek pod Chojnicami

Autor: Olek Knitter | Zawsze Pomorze

Pod koniec marca, Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji przekazało najnowsze dane dotyczące bezpieczeństwa na polskich drogach. Na podsumowanie 2022 r. czekali nie tylko eksperci ruchu drogowego. Był to pierwszy, pełny rok funkcjonowania kierowców w reżimie zaostrzonych przepisów kodeksu drogowego, a w szczególności z nowym taryfikatorem mandatów.

Mniej wypadków także na Pomorzu

Patrząc wyłącznie na „suche” liczby, trudno o optymizm. Przez cały ub. rok odnotowano 21,3 tys. wypadków, w których śmierć poniosło 1896 osób. Oznacza to, że na drogach gminnych, wojewódzkich oraz krajowych życie traciło średnio 5 osób dziennie. Z drugiej strony, pozytywne jest nie tylko poprawienie tragicznych statystyk, ale także utrzymująca się od lat tendencja spadkowa, zarówno pod względem liczby wypadków, kolizji oraz liczby zabitych, którą odnotowuje się również na drogach województwa pomorskiego.

Jak podaje Komenda Województwa Policji w Gdańsku, w 2022 r. w wypadkach na drogach Pomorza, śmierć poniosło 101 osób, czyli o 17 mniej niż w roku poprzednim. W przypadku rannych zanotowano spadek z 2068 do 1944. Maleje też liczba wypadków. Przed pandemią, co roku było ich znacznie powyżej 2 tys., tymczasem ostatnie dane wskazują na niespełna 1,6 tys. Podobnie jest z kolizjami. Wyłączając pierwszy rok obcowania z Covid-19 oraz lockdown’ami, dane mundurowych pokazują na ich systematyczny spadek: 2019 r. – 28,6 tys. kolizji, 2021 r. – 26,6 tys., 2022 r. – 22 tys.

Wypadki w Polsce

- Z jednej strony skutek odnoszą cykliczne działania kontrolne policji, które są odpowiedzią na bieżące analizy stanu bezpieczeństwa i ukierunkowane na obszary, które stanowią największe zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego, z drugiej, równolegle prowadzone akcje informacyjno-edukacyjne, zarówno przez policję, jak i inne podmioty powołane do dbania o porządek w ruchu drogowym – mówi nadkom. Joanna Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Gdańsku. - Jednocześnie można zaobserwować rosnącą świadomość wśród uczestników ruchu drogowego dotyczącą poszanowania zasad bezpieczeństwa i braku akceptacji wobec negatywnych zachowań, jak m.in. kierowanie pod wpływem alkoholu, niebezpieczne manewry - np. wyprzedzanie „na trzeciego”.

Rewolucja w taryfikatorze mandatów to nie wszystko

Sposobem na poprawę bezpieczeństwa miało być wprowadzenie surowych kar za przewinienia drogowe. 1 stycznia 2022 r. wszedł w życie nowy taryfikator mandatów zakładający 10-krotne podniesienie maksymalnej wysokości mandatu z 500 do 5000 zł. Zwiększyła się liczba punktów za poszczególne wykroczenia, a towarzystwa ubezpieczeniowe uzyskały dostęp do informacji o mandatach i punktach. Kilka miesięcy wcześniej wprowadzono też tzw. recydywę, zakładającą podwojenie kwoty mandatu. Polityka w stylu „zero tolerancji”, miała być z jednej strony batem na piratów drogowych, również tych na tzw. podwójnym gazie, z drugiej antidotum na wciąż złą sytuację w zakresie bezpieczeństwa drogowego. Po roku od zaostrzenia przepisów efektu „wow” nie widać. Pod względem liczby wypadków oraz zgonów podtrzymywana jest stała tendencja spadkowa, natomiast największe różnice odnotowano pomiędzy 2019 a 2020 r., gdy funkcjonowaliśmy w pandemicznej rzeczywistości. W kolejnych dwóch latach, udało się poprawić dające optymizm wyniki.

Można zaobserwować rosnącą świadomość wśród uczestników ruchu drogowego dotyczącą poszanowania zasad bezpieczeństwa i braku akceptacji wobec negatywnych zachowań, jak m.in. kierowanie pod wpływem alkoholu, niebezpieczne manewry - np. wyprzedzanie „na trzeciego”.

nadkom. Joanna Skrent / KWP w Gdańsku

 

- Na pewno na początku osiągnięto efekt „kubła zimnej wody” wylanej na rozgrzane głowy niektórych kierowców, do czego cegiełkę dołożyły media. Jestem jednak daleki od twierdzenia, że poprawa bezpieczeństwa wynika z rewolucji w taryfikatorze kar i mandatów - mówi Marek Konkolewski, ekspert w zakresie ruchu drogowego. - Pod względem liczby ofiar, za nami najmniej tragiczny rok w historii polskiej motoryzacji od lat i jest to ogromna zasługa wszystkich osób, którym leży na sercu poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dlatego nie można mówić o jednej przyczynie. Przede wszystkim jesteśmy lepsi jako kierowcy, piesi oraz pasażerowie. Poprawia się kultura jazdy, coraz odpowiedzialnej korzystamy z dróg czy przejść dla pieszych. Co istotne, przestaje być dla nas problemem dostosowanie się do obowiązujących przepisów prawa. Zmienia się również stan dróg, które wybaczają błędy kierowcom. Proszę zobaczyć jak jeszcze kilka lat temu wygląda droga wojewódzka nr 222 pomiędzy Starogardem Gd. a Gdańskiem, a jak wygląda obecnie. Mamy coraz lepsze samochody. Minęły czasy, gdy na naszych drogach dominowały stare, często powypadkowe czy popowodziowe, auta sprowadzane z Niemiec. Do tego, wciąż usprawniany jest system kontroli ruchu drogowego, co przekłada się większą sprawność policji, inspekcji transportu drogowego oraz szybkość działania służb ratunkowych. To wszystko daje efekt w postaci poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach, a zaostrzony taryfikator jest tylko jednym z elementów tej układanki. Natomiast do tzw. wizji zero, którą mamy osiągnąć w Unii Europejskiej do 2030 r., jeszcze długa i bardzo kręta droga.

Drony i superfotoradar

Ubiegły rok minął po znakiem wzmożonych kontroli policyjnych. Na Pomorzu przełożyło się m.in. na wzrost liczby ujawnionych przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości (ze 109 tys. do 113 tys.), czy wymuszenia pierwszeństwa pieszemu (wzrost z 1 do 2,5 tys.).

- Z pewnością można tu mówić o intensywnych działaniach policji, szczególnie poprzez cykliczne akcje prewencyjno-kontrolne – mówi nadkom. Joanna Skrent z KWP w Gdańsku. – Ale są to również akcje informacyjno-edukacyjne ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa poszczególnym użytkownikom dróg, jak: „Bezpieczny Pieszy”, „Niechronieni uczestnicy Ruchu Drogowego”, „Taxi”, „Bus”, „Jednośladem bezpiecznie do celu”, „Na drodze patrz i słuchaj”, „Twoje światła - nasze bezpieczeństwo”.

Zdjęcie ilustracyjne 

Intensyfikacja działań mundurowych była możliwa m.in. dzięki korzystaniu z dronów czy działaniu grupy „Speed”. W najbliższych latach pracę policji oraz inspekcji transportu drogowego na Pomorzu, ma dodatkowo wspomagać 9 nowoczesnych fotoradarów, które najczęściej ustawiane będą w zastępstwie obecnych. Będą wśród nich urządzenia o nazwie Mesta Fusion RN, przystosowane do kontrolowania tablic oraz prędkości aut na kilku pasach, w tym do jednoczesnego śledzenia nawet 32 samochodów. Pierwszy taki fotoradar działa już przy krajowej „20” w miejscowości Egiertowo. WITD planuje montaż ok. 150 tego typu urządzeń na terenie kraju oraz dodatkowo 100 innej marki.

Powoli gonimy europejską czołówkę

Wracając do policyjnych statystyk… Na podobnym poziomie utrzymują się wykroczenia związane z korzystaniem z telefonu podczas jazdy oraz liczby dotyczące osób jeżdżących na tzw. podwójnym gazie. W tym drugim przypadku, dane pomorskiej policji mówią o 3825 zatrzymanych w 2018 r. 4465 w 2019 r., 3350 w 2021 r. oraz 3467 w 2022 r.

- Jestem przekonany, że na pytanie: „jak alkohol wydostaje się z twojego organizmu”, większość młodych ludzi nie potrafiłaby udzielić poprawnej odpowiedzi. Nawet świeżo upieczeni kierowcy nie mają wiedzy, jakie zagrożenie niesie ze sobą wypicie nawet niewielkiej ilości alkoholu, albo poranna jazda po suto zakrapianej nocy. Dlatego potrzeba nam dalszej edukacji w tym zakresie, bo tylko to jest w stanie sprawić, że na nasze drogi zacznie wyjeżdżać mniejsza liczba pijanych lub osób po spożyciu – mówi Rafał Ziółkowski, wiceprezes zarządu okręgowego PZM, ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Według danych za 2022 r., Polska zajmuje 18. miejsce w gronie unijnej „27” ze wskaźnikiem 51 wypadków śmiertelnych na 1 mln mieszkańców. W tym względzie nasz kraj notuje powolny awans. Przed nami są Czechy (50/mln), Malta (50) oraz Francja (49). Najbezpieczniejszymi drogami mogą pochwalić się Szwedzi (21), Duńczycy (26) oraz Irlandczycy (31). Celem UE i ONZ jest zmniejszenie o połowę liczby ofiar śmiertelnych na drogach do roku 2030.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka