Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza

Lechia Gdańsk pokonała Polonię i powiększyła przewagę w tabeli

Biało-zieloni w czwartek, 24 kwietnia wygrali w Gdańsku z Polonią Warszawa 1:0 i zwiększyli swoją przewagę nad rywalami w piłkarskiej Fortunie 1. Lidze.
Lechia Gdańsk
Camilo Mena asystował przy bramce Maksyma Chłania

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Lechia Gdańsk zaczynała mecz z Polonią, znając wynik z Pruszkowa. Ten był dla biało-zielonych bardzo korzystny, bo Arka przegrała ze Zniczem 0:2, a to oznaczało, że, w przypadku wygranej Lechii, gdańszczanie powiększyliby swoja przewagę w tabeli nad Arką do czterech punktów.

Lechia Gdańsk pokonała Polonię. Czy awansuje do ekstraklasy?

W składzie drużyny prowadzonej przez trenera Szymona Grabowskiego zabrakło tym razem słowackiego napastnika Tomasa Bobceka, który musiał pauzować za żółte kartki. Zastąpił go Łukasz Zjawiński, który ostatnio nie miał przesadnie wiele okazji do zademonstrowania swoich możliwości. 

Lechia dobrze rozpoczęła ten mecz, bo już w 11. minucie rajd Camilo Meny i podanie do Maksyma Chłania ten drugi zamienił na gola. Lechia nie poszła za ciosem, z czasem to warszawska Polonia częściej prowadziła grę, choć bez konkretów. Ze strony Lechii też ich nie było, dlatego pierwsza część meczu nie porwała kibiców.

Lechiści od początku drugiej połowy chcieli pokazać, że nie interesuje ich „dowiezienie” skromnego zwycięstwa do końca meczu. Biało-zieloni znowu byli stroną atakującą, ale piłka nie chciała wpaść do bramki „Czarnych Koszul”

Do końca meczu żadnej z drużyn nie udało się strzelić gola, co dało Lechii zasłużoną wygraną i cztery punkty przewagi nad drugą w tabeli Arką. W sobotę, 27 kwietnia Lechia gra w Rzeszowie ze Stalą i jeśli po tym meczu będzie mieć 12 punktów przewagi na trzecią drużyną, a w przypadku Motoru Lublin – 13 (ta drużyna ma lepszy bilans spotkań z Lechią), to awans do ekstraklasy stanie się faktem.

Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)

Bramka: Maksym Chłań (11).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaHevelka festiwal alkoholi
Reklama