50 mln zł na PKM Południe. Nowa linia ma powstać w ciągu 7 lat

Rada Miasta Gdańska zmieniła Wieloletnią Prognozę Finansową, ujmując w niej środki potrzebne do kontynuowania prac przy rozbudowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Przeciwko uchwale zagłosowali radni PiS. Przekonywali, że nie chodzi im o zablokowanie rozwoju PKM-ki, ale wyrażenie negatywnej opinii na temat polityki finansowej prezydent Gdańska.

- Jako radni PiS zawsze wspieramy wszystkie inicjatywy inwestycyjne miasta Gdańska - mówił Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska. - Zdajemy sobie sprawę, że to ważna linia z punktu widzenia potrzeb komunikacyjnych mieszkańców, choć nie rozwiąże wszystkich ich problemów. Musimy jednak pamiętać, że w WPF są wszystkie wydatki finansowe miasta i z tymi wydatkami nie zawsze się zgadzamy.

Bez dokumentacji nie ma szans na unijne dofinansowanie

Zmiany do Wieloletniej Prognozy Finansowej, a wśród nich, 28 mln zł dla PKM Południe rozłożonych na cztery lata, przyjęto 21 głosami „za”, przy 12 „przeciw”. Łącznie ze środkami Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, na przygotowanie projektu zabezpieczono ok. 50 mln zł. Środki mają pozwolić na opracowanie dokumentacji nowej linii oraz uzyskanie pozwolenia na budowę, najpóźniej do 2026 r. Podjęcie prac powinno otworzyć szansę ubiegania się w przyszłym roku o środki zewnętrzne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mieszkańcy Pomorza liderami w podróżowaniu pociągami

- Po przygotowaniu studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego, to kolejny ważny krok do zrealizowania tej inwestycji – mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Zarówno my, jak i marszałek woj. pomorskiego, jesteśmy zdeterminowani, by jak najszybciej doprowadzić do tej budowy. Oczywiście, bez wsparcia zewnętrznego z Unii Europejskiej nie mamy szans na realizację. Natomiast chcemy mieć pełną gotowość do sięgnięcia po te środki. Jednym z warunków jest przygotowanie dokumentacji projektowej.

Projekt prowadzony przez samorząd wojewódzki we współpracy z Obszarem Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot, zakłada budowę nowej, dwutorowej oraz zelektryfikowanej linii kolejowej od Gdańska Śródmieście do Kowal. W przyszłości mogłaby połączyć się z istniejącą linią PKM-ki nr 248 oraz wymagającą modernizacji linią 229, pomiędzy Pruszczem Gd. a Starą Piłą, natomiast do 2030 r. planuje się budowę odcinka z sześcioma przystankami:

• Gdańsk Trakt Św. Wojciecha,
• Gdańsk Madalińskiego,
• Gdańsk Łostowice-Świętokrzyska (w tunelu),
• Gdańsk Niepołomnicka,
• Gdańsk Wielkopolska,
• Gdańsk Świętokrzyska – Węzeł Kowale (w tunelu).

Jak podkreśla miasto, realizacja nowej linii będzie krokiem milowym w rozwoju transportu aglomeracyjnego na Pomorzu i w Gdańsku. Przede wszystkim ma zapewnić sprawne i szybkie połączenie rozwijających się, południowych dzielnic miasta z centrum oraz Wrzeszczem.

W 14 minut do centrum

- W 2021 r. marszałek przeznaczył środki, by w ramach studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego zbadano możliwości poprowadzenia nowych linii kolejowych. W ramach projektu analizowano 43 km istniejących linii, głównie nr 229 pomiędzy Pruszczem Gd. a Starą Piłą oraz pewne warianty, które przygotowało Biuro Rozwoju Gdańska. W sumie było ich 97. Staraliśmy się tak trasować linię, aby minimalizować wyburzenia, a w maksymalnym stopniu wykorzystywać infrastrukturę, na której można zlokalizować układ torowy – tłumaczył Grzegorz Mocarski, prezes Pomorskiej Kolei Metropolitalnej SA. - Jesienią ub. roku udało nam się pokazać możliwość poprowadzenia linii pomiędzy Śródmieściem oraz Kowalami. To 7,5-km odcinek, bardzo trudny, w dużej części realizowany pod ziemią, z obiektami inżynieryjnymi, ale również w terenie silnie zurbanizowanym. To zadanie trudne do wykonania, ale nie niemożliwe.

Wybudowanie PKM Południe ma zapewnić dojazd z Kowal do Gdańska Głównego w 14 minut. Jak wyliczają urzędnicy, to nawet 3-krotnie krócej niż obecny przejazd samochodem. Z analiz transportowych wykonanych na potrzeby projektu wynika, że przy zachowaniu obecnej częstotliwości kursowania pociągów SKM, tylko na odcinku do planowanego przystanku Łostowice- Świętokrzyska z nowych połączeń korzystać będzie 28 tys. pasażerów na dobę. Koszt budowy szacuje się na ok. 1,8 mld zł.

Środki zabezpieczone przez miasto mają docelowo posłużyć do objęcia akcji w Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.