Wybory 2023 na Pomorzu w liczbach. Rekordziści, frekwencja, ciekawostki

Na Pomorzu Koalicja Obywatelska zdecydowanym zwycięzcą

W dwóch pomorskich okręgach – 25 i 26 – Koalicja Obywatelska otrzymała ponad 0,5 mln głosów, a na demokratyczną opozycję w województwie pomorskim zagłosowało w sumie ponad 800 tys. osób, a więc ponad 60%. Dotychczas rządzący w kraju obóz PiS otrzymał w pomorskich okręgach nieco ponad 350 tys. głosów, a więc co czwarty głos.

W okręgu nr 25 Koalicja Obywatelska wygrała z Prawem i Sprawiedliwością stosunkiem 257 tys. głosów do 155 tys. głosów (41,7% do 25,2%). Co ciekawe mieszkańcy i głosujący w tym okręgu prawie idealnie trafili z notowaniami Trzeciej Drogi, bo w kraju ugrupowanie to mogło liczyć na poparcie 14,40%, a w tym okręgu na 14,70% (90,6 tys. głosów).

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kto z Pomorza w Sejmie? Oto posłowie z Pomorza. Nie brakuje niespodzianek!

W okręgu nr 26 Koalicja Obywatelska zebrała 259 tys. głosów (37,91%), a Prawo i Sprawiedliwość 199,7 tys. głosów (29,24%). Na Trzecią Drogę swoje głosy oddało 92,8 tys. osób, co przełożyło się się na 13,59% wszystkich głosów.

Barbara Nowacka rekordzistką

Z okręgów 25 i 26 do Sejmu dostało się 26 osób (12 z okręgu 25 i 14 z okręgu 26). Najwyższym poparciem na Pomorzu cieszyła się Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej, która w okręgu 26 zebrała rekordową liczbę 139 524 głosów. Drugim najwyższym poparciem może cieszyć się Piotr Muller z Prawa i Sprawiedliwości, na którego zagłosowało jednak dwa razy mniej osób, niż na Nowacką (72 813). Na podium stanął też Marcin Horała z PiS – 47 974 głosy.

W okręgu nr 25 zwyciężył Kacper Płażyński (100 455 głosów), który był zdecydowanym liderem listy Prawa i Sprawiedliwości, bo kolejny Kazimierz Smoliński uzyskał już tylko nieco ponad 16 tys. głosów. „Na podium” w tym okręgu stanęli natomiast przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej – Agnieszka Pomaska – 83 590 głosów oraz prezydent Sopotu Jacek Karnowski – 55 069 głosów.

W obu okręgach najmniej głosów otrzymali przedstawiciele Bezpartyjnych Samorządowców. Na teleinformatyka z Lubina Daniela Lubasia w okręgu nr 25 zagłosowało 75 osób, a na Dorotę Maksymowicz, ekonomistkę z Gdańska (w okręgu 26) – 78 osób.

Jarosław Sellin z "najsłabszym" mandatem

Warto zauważyć, że „najsłabszy" mandat do sprawowania funkcji posła ma z tych dwóch okręgów Jarosław Sellin, który dostał się do Sejmu z najniższym poparciem z wszystkich 26 „naszych” posłów. Na Sellina, sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Generalnego Konserwatora Zabytków zagłosowały 7284 osoby.

Z najniższego, bo ostatniego miejsca na liście do Sejmu wszedł natomiast Jarosław Wałęsa, który uzyskał 17408 głosów, czyli więcej niż dwoje innych nowych posłów z listy KO – Patryk Gabriel (11201) i Magdalena Kołodziejczak (12773).

Z okręgu nr 26 do Sejmu weszli natomiast Stanisław Lamczyk i Rafał Siemaszko, którzy na liście byli na 10 i 11 miejscu.

KO najlepsze w Sopocie, PiS w małych miejscowościach

Największym poparciem Koalicja Obywatelska cieszyła się w Sopocie, gdzie na kandydatów tego ugrupowania oddała swój głos połowa osób (53,72%) oraz w gminie Pruszcz Gdański (49%). Kandydaci PiS najwyższym poparciem cieszyli się w gminach: Lipnica (55,23%) Osieczna (52,20%) i Skórcz (51,98%).

ZOBACZ TEŻ: Anna Górska z Lewicy lepsza od Dariusza Drelicha z PiS. Kaszuby poparły debiutantkę

Warto jeszcze wspomnieć niezwykle wyrównaną „walkę” w powiecie kwidzyńskim, gdzie na Koalicję Obywatelską głos oddało 12 588 wyborców (32,64 procent), a na Prawo i Sprawiedliwość 12 573, czyli 32,60 procent.

Frekwencja. Pomorze piąte w kraju! 

Nie można też nie wspomnieć o bardzo wysokiej frekwencji. Ta w województwie pomorskim była nawet wyższa niż ogólnopolska. Frekwencja w kraju wyniosła ostatecznie 74,38%, a na Pomorzu 75,29% (piąte miejsce w kraju w zestawieniu województw). Na złoty medal zasłużyli tu mieszkańcy Gdańska, bowiem frekwencja przekroczyła aż 80%! Do urn poszło dokładnie 81,50%.

Na najwyższe uznanie zasłużyli... studenci z Domu Studenckiego nr 8 przy ul. Stanisława Wyspiańskiego, bowiem na 120 uprawnionych do głosowania głosy oddało... 120 osób! Równie chętnie głosowali studenci z Domu Studenckiego nr 3 (ul. Do Studzienki), gdzie frekwencja wyniosła 95,61% (109 na 114 osób). A najwyższą frekwencją w lokalu mogą poszczycić się uprawnieni do głosowania z komisji nr 160 w Szkole Podstawowej nr 84 przy ul. Otomińskiej, gdzie zagłosowało 2091 osób z 2303 uprawnionych (90,84%).

Również nie zawiedli mieszkańcy Sopotu (81,18%) i Gdyni (81,01%).

Nad frekwencją muszą za to popracować w Sztumie, bo w tym powiecie frekwencja wyniosła „tylko” 61,94% (najmniej w województwie). Natomiast spośród gmin najwyższą frekwencją może poszczycić się gmina Kosakowo (85,10%), a najniższą gmina Stary Dzierzgoń (54,35%).