Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Spacerujmy ze sztuką. W oczekiwaniu na słońce

Wszyscy trzymamy mocno kciuki, by pierwsze słoneczne promienie były znakiem nadchodzącej niedługo wiosny. Ten moment budzenia się przyrody do życia może być źródłem inspiracji, ale też zachęcać do otwierania się na nowe doświadczenia artystyczne. Serdecznie zapraszamy na zestawienie wydarzeń artystycznych na terenie Pomorza, na które warto zwrócić uwagę w najbliższych tygodniach.
  • Źródło: artykuł sponsorowany
Spacerujmy ze sztuką. W oczekiwaniu na słońce
Olga Boznańska w swojej pracowni. Zdjęcie ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie

Autor: materiał prasowy

Władysław Hasior – Daniel Rycharski, „mogę wam opowiedzieć o sobie o was” - Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, (27.01.2024 – 19.05.2024)

Wystawa organizowana przez Państwową Galerię Sztuki w Sopocie koncentruje się wokół osoby i otaczającego ją/jego świata, którego „dramatyczność” dostrzegał i komentował w swoich pracach Władysław Hasior, oraz świata, o którego kryzysie wartości mówi Daniel Rycharski. Z jednej strony mamy więc narratora, pragnącego „budzić wrażliwość na zjawiska, która spospolitowała nam codzienność” i opowiadającego, że ból, samotność, wina, to doświadczenia towarzyszące człowiekowi od wieków. Z drugiej artystę, który porusza tematy związane z wykluczeniem człowieka, z nieakceptowaniem jego odmienności, mówiącego o kryzysie dotychczas obowiązujących norm i pojęć moralnych, a także o konieczności zmian oraz zaktywizowania się w obliczu współczesnych problemów. Prezentowane na wystawie prace pochodzą z kolekcji prywatnych i instytucjonalnych. W przypadku Władysława Hasiora są to przede wszystkim asamblaże i materiały archiwalne pochodzące ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem oraz z kolekcji prywatnej. Poza pracami wypożyczonymi z galerii i od osób prywatnych, na wystawie zobaczyć można również nowe realizacje przygotowane przez artystę specjalnie na tę ekspozycję.

 

Władysław Hasior Daniel Rycharski

 

Wystawa „Olga Boznańska” – Muzeum Gdańska (03.12.2023–16.05.2024)

Oto prawdziwa gratka dla miłośników malarstwa przełomu XIX i XX wieku. Muzeum Gdańska zaprasza na wystawę czasową „Olga Boznańska" ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, która odbywa się w Ratuszu Głównego Miasta. Na wystawie zaprezentowanych zostanie około 50 dzieł artystki. Będą to przede wszystkim portrety malowane w różnych okresach jej twórczości. Obok przejmujących autoportretów na ekspozycji pojawią się wizerunki bliskich artystce osób oraz portrety dzieci. Będzie można również zobaczyć martwe natury, kwiaty, widoki wnętrz i oglądane zazwyczaj przez okno pracowni pejzaże, które są niezwykle wyrafinowanymi, ale również odważnymi malarsko popisami kolorystycznymi artystki. Uzupełnieniem będą pamiątki po Oldze Boznańskiej związane z jej pracownią malarską: palety, pędzle oraz wciąż nadające się do pracy i niezaschnięte farby w tubkach. Olga Boznańska to jedna z najbardziej oryginalnych i cenionych w świecie polskich artystek. Córka Francuzki i Polaka, urodzona w Krakowie. Tam też odebrała wstępne wykształcenie artystyczne. Naukę kontynuowała w Monachium. Od 1898 r. tworzyła w Paryżu.

Olga Boznańska, Autoportret, Paryż 1906 r. Ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie 

Patryk Różycki „Nie czuję nostalgii za wstydem, ale za naszym wspólnym czasem” – Gdańska Galeria Miejska (02.02.2024 – 28.04.2024)

Patryk Różycki w dużej mierze zaczął osiągać to, o czym marzył: uznanie, stabilność finansową, awans społeczny i klasowy. Wychowany w biedzie na wsi w centralnej Polsce, Patryk wspomina marzenia o byciu kimś – piłkarzem, a może artystą. Marzenia o tym, żeby zdobyć uznanie w rodzinnej wsi i zasłużyć, niczym Rocky Balboa, na własny pomnik. Gdy w końcu jego marzenia zaczęły się spełniać, pojawiło się coś, czego się nie spodziewał: samotność, a wraz z nią pustka, poczucie zdrady u najbliższych osób, świadomość zachwiania rodzinnych i przyjacielskich relacji. „Nie czuję nostalgii za wstydem, ale za naszym wspólnym czasem” to instalacja, na którą składają się malowidła-murale i zestawione z nimi obrazy na płótnie, za pomocą których Patryk opowiada o relacjach rodzinnych, izolacji, wstydzie, klasie społecznej, przywileju i społecznym awansie. Wystawa, która prowadzi widzów przez wspomnienia Patryka odwzorowane na osi czasu i przestrzeni, jest hołdem, swoistym listem miłosnym, a może i przeprosinami dla tych, których zachował w swoim sercu pomimo upływu czasu i zmiany statusu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama