Większość z nich skończyła już pięć lat, niektóre mają liczne rodzeństwo lub są chore. Wszystkie jednak potrzebują, jak tlenu, miłości, opieki, troski rodziców. - Maleje liczba osób, gotowych zostać rodzicami adopcyjnymi "po prostu", bez żadnych warunków - mówi Anna Walczak, psycholog z Pomorskiego Ośrodka Adopcyjnego w Gdańsku.