Zamek w Łapalicach już legalny! Będzie dokończony?

Zamek w Łapalicach, czyli polski Hogwart

Zamkowa to bardzo długa ulica, lecz w tej uchwale chodzi właśnie o część wsi, gdzie znajduje się budowla, którą uwieczniono na tysiącach fotografii, stała się też swoistą atrakcją turystyczną, mimo że od strony formalnej pozostaje wciąż placem budowy. W ostatnich latach pojawiały się deklaracje gotowości dokończenia budowy z przeznaczeniem na hotel.

Budowa zamku w Łapalicach rozpoczęła się 40 lat temu z inicjatywy Piotra Kazimierczaka, producenta mebli oraz snycerza. Historia realizacji tej inwestycji stała się tematem niezliczonych artykułów i programów medialnych. Obfituje w decyzje rozmaitych organów administracyjnych, łącznie z nakazem rozbiórki, nigdy niezrealizowanym. Zamek - bo tak przyjęło się nazywać budowany obiekt - miał mieć 12 wież (ile miesięcy w roku), 52 sale (ile tygodni w roku) zaś liczba okien miała odpowiadać liczbie dni w roku. Przez pewien czas prawdopodobny był nawet zakup obiektu przez grupę fanów Harry'ego Pottera. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polska ma swój Hogwart! Zamek w Łapalice, czyli niespełniony sen o własnym pałacu

Teren zamku jest odwiedzany i eksplorowany przez licznych turystów, mimo że to wciąż plac budowy, zaś wewnątrz obiektu znajduje się wiele miejsc niezabezpieczonych. Dokończenie zamku wymagałoby ogromnych nakładów finansowych, od strony technicznej jest jednak w pełni możliwe. Większym problemem były sprawy formalne.

Zamek w Łapalicach już legalny

Rada Miejska Kartuz podczas środowej sesji przyjęła większością głosów uchwałę sprawie przyjęcia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu wsi Łapalice, rejon ulicy Zamkowej. Za przyjęciem uchwały opowiedziało się 15 rajców, 4 osoby wstrzymały się od głosu. W tej sytuacji dokończenie zamku i oddanie obiektu do użytku stało się możliwe. 

- Bardzo dziękuję wszystkim, że udało się doprowadzić ten plan do końca - mówił na sesji radny Arkadiusz Socha, cytowany przez portal kartuzy.info. - Po trzech latach od podjęcia uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu, udało się go przyjąć. Była to nietypowa sytuacja. Takich spraw jest niewiele.

Jak podkreślił Socha, zamek w Łapalicach jest chyba jedną z największych tego typu budowli w kraju.

- Cieszę się, że udało się zalegalizować tę budowlę. To chyba największy sukces. Mam nadzieję, że ta inwestycja będzie kontynuowana, bo stała 40 lat i nic się w niej działo. Budynek niszczał, dochodziło do wypadków