Terminal FSRU w Gdańsku coraz bliżej. Przebadano dno zatoki

Gdańsk: Kiedy terminal FSRU? Na razie przebadano dno Zatoki Gdańskiej

Szczegółowe badanie dna z udziałem specjalistycznego statku badawczego rozpoczęło się jesienią ubiegłego roku. W miejscu planowanej lokalizacji nabrzeża dla terminala FSRU oraz na przewidywanej trasie podmorskiego gazociągu lokalizowano metalowe obiekty ferromagnetyczne, po czym sporządzono listę materiałów potencjalnie niebezpiecznych. Mogą to być niewybuchy czy niewypały pocisków, torped, amunicji, także zalegające na dnie substancje chemiczne. To samo badanie pozwala wykryć na dnie przedmioty cenne pod względem archeologicznym. 

– W procesie przygotowania morskiej części projektu FSRU przykładamy szczególną wagę do bezpieczeństwa. Współpracujemy na bieżąco z Marynarką Wojenną RP, Urzędem Morskim w Gdyni oraz Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku. Dzięki koordynacji działań oraz połączeniu doświadczenia i specjalistycznej wiedzy wszystkich podmiotów zachowamy cenne zabytki, które skrywają wody zatoki, i zapewnimy niezakłóconą realizację prac budowlanych w przyszłości – podkreślił Sławomir Hinc, prezes spółki Gaz-System.

Dlaczego takie prace mają duże znaczenie? Morska część terminala FSRU w Zatoce Gdańskiej obejmuje budowę w odległości 3 km od brzegu, przy torze wodnym prowadzącym do Portu Północnego, nabrzeża, do którego zostanie zacumowana na stałe jednostka FSRU (Floating Storage Regasification Unit), czyli specjalistyczny statek przystosowany do regazyfikacji dostarczanego przez gazowce skroplonego gazu (LNG). Z nabrzeża podmorski gazociąg, ułożony pod dnem zatoki, prowadzić będzie do części lądowej. 

Lądowa część inwestycji to nowy gazociąg z Gustorzyna przez Gardeję i Kolnik do Gdańska, którym gaz będzie rozprowadzany po kraju. Obecnie trwa projektowanie nabrzeża i gazociągu podmorskiego, równolegle przygotowywany jest przetarg na ich wykonanie.

Badanie dna Zatoki Gdańskiej pod terminal FSRU. Co odnaleziono?

Pozostawienie na dnie obiektów mogących stanowić potencjalne zagrożenie po prostu nie wchodzi w rachubę. Po wykryciu oraz identyfikacji takich przedmiotów do akcji weszli nurkowie, sprawdzając je na miejscu. Jeśli potwierdzono, że to obiekt niebezpieczny, jednostka Marynarki Wojennej dokonywała neutralizacji. 

Odkryto również ciekawe obiekty archeologiczne, m.in. 12-metrowy wrak statku, kotwice okrętowe, drewniany kabestan (mógł służyć do wciągania kotwicy).