Justyna Steczkowska zachwyciła na Eurowizji 2025! „Gaja” wprowadziła Polskę do finału

Eurowizja i Justyna Steczkowska. Występ pełen ognia i symboliki

Justyna Steczkowska zaprezentowała się jako druga w kolejności, wprowadzając widzów w mistyczny świat inspirowany mitologią i naturą. Jej czarny, obcisły kostium z wycięciami, zaprojektowany przez Katarzynę Konieczkę z Sopotu, podkreślał futurystyczny charakter występu. Na scenie towarzyszyli jej tancerze, a całość dopełniały efekty specjalne: kule ognia, dymy i pirotechnika, tworząc wrażenie narodzin wszechświata.

CZYTAJ TEŻ: Justyna Steczkowska wystąpi na Eurowizji 2025. Czy "Gaja" podbije serca? Kostium z pewnością!

„Gaja” – hymn dla Matki Ziemi

Utwór „Gaja” to połączenie języka polskiego i angielskiego, zainspirowane postacią Gai, personifikacji Ziemi w mitologii greckiej. Piosenka została napisana przez Justynę Steczkowską, Patryka Kumóra, Emilian Waluchowskiego i Dominica Buczkowskiego-Wojtaszka. Kompozycja szybko zdobyła popularność, osiągając ponad 10 milionów wyświetleń na YouTube i ponad 2 miliony odtworzeń na Spotify.

Finał Eurowizji. Kiedy? 

Dzięki głosom widzów, Steczkowska awansowała do finału Eurowizji, który odbędzie się 17 maja o godzinie 21:00 czasu środkowoeuropejskiego letniego (CEST) w Bazylei. Jej występ spotkał się z entuzjastycznymi reakcjami zarówno publiczności, jak i ekspertów, którzy chwalili jej wokal, choreografię i oprawę wizualną.

Kontrowersje i dyskusje

Choć większość opinii była pozytywna, nie zabrakło kontrowersji dotyczących stroju artystki. Niektórzy internauci uznali go za zbyt odważny, jednak wielu broniło wyboru Steczkowskiej, podkreślając artystyczny przekaz i spójność z tematyką utworu.

Justyna Steczkowska udowodniła, że potrafi połączyć muzykę z widowiskiem na najwyższym poziomie. Jej powrót na eurowizyjną scenę po 30 latach od debiutu to triumf artystyczny, który może przynieść Polsce wysokie miejsce w finale.