Alkohol czy leki? Przewodniczący PiS w Sejmiku wydmuchał pół promila

Zatrzymanie w Uniechowie. Radny wydmuchał ponad pół promila alkoholu

O radnym, zatrzymanym za jazdę pod wpływem alkoholu poinformował jako pierwszy portal iBytów.pl. Samochód marki Kia, kierowany przez przewodniczącego PiS w Sejmiku Województwa Pomorskiego, Krzysztofa Sławskiego został skontrolowany w piątek, 9 maja w Uniechowie, w powiecie człuchowskim.

Oficer prasowy bytowskiej policji, sierż. sztab. Dawid Łaszcz zastrzega, że może mówić o sprawie bez podawania nazwiska. 

- Pierwsze badanie alkomatem wykazało, ze kierujący samochodem marki Kia 53-latek był pod wpływem ponad 0,5 prom. alkoholu - informuje policjant. - W takiej sytuacji policjanci po kilkunastu minutach wykonują drugie badanie. Kierowca zażądał jednak badania krwi.

CZYTAJ TEŻ: Miastko: Radny na sesji po użyciu alkoholu. Policja zbadała trzeźwość i potwierdziła

Policjanci zabrali kierowcy prawo jazdy. Wszczęto dochodzenie w kierunku kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Radny tłumaczy się lekami

Krzysztof Sławski wydał oświadczenie, w którym zapewnia o swojej niewinności. Dziennikarzom wyjaśniał, że przeszedł dwie operacje, po których brał bardzo silne leki. W piątek rano zażył 6-8 lekarstw, które mogły wpłynąć na wynik badania alkomatem.

Choć od zdarzenia minął miesiąc, policjanci nie otrzymali jeszcze wyników badania krwi radnego. Czeka się na nie z reguły od kilku dni do kilku tygodni, w zależności od obciążenia laboratoriów i priorytetu sprawy. W razie stwierdzenia winy, radny może stracić mandat.