Najszczęśliwsze miasta w Polsce to Gdynia i Gdańsk
Raport „Szczęśliwy dom. Miasto dobre do życia” Otodom i ThinkCo bierze pod lupę to, jakie aspekty wpływają na nasz poziom szczęścia, w kontekście tego, gdzie mieszkamy. Tym razem Otodom zapytał Polaków, jak czują się w mieście, w którym mieszkają. Respondenci nie tylko oceniali swoje zadowolenie, ale także wskazywali, jakie czynniki wpływają na ich subiektywne poczucie szczęścia. Badanie pokazało również, co nas unieszczęśliwia oraz pozwoliło zdiagnozować, z jakimi problemami mieszą się poszczególne polskie miasta.
Zestawienie powstało w oparciu o 35 tys. przeprowadzonych ankiet. Respondenci pozytywnie wypowiedzieli się m.in. na temat dostępności sklepów (29 proc.), komunikacji miejskiej i dojazdu (23,9 proc.), a także środowiska, czyli terenów zielonych, czystości powietrza i poziomu hałasu (23,2 proc.).
– Deklarowany poziom szczęścia rośnie wraz z wielkością miasta, ale tylko do progu 200-500 tys. mieszkańców – komentuje Karolina Klimaszewska, Otodom. - Miasta liczące do pół miliona mieszkańców mogą się już pochwalić rozwiniętą infrastrukturą usługową, komunikacyjną i kulturalną. Natomiast słabsze wyniki największych miast w tym zestawieniu wynikają z bardzo wysokiego odsetka osób nisko oceniających koszty życia oraz stan środowiska naturalnego – dodaje analityczka Otodom.
W Gdyni mieszkańcy najczęściej doceniają komunikację miejską i dojazd (39 proc.), środowisko naturalne (36 proc.) i dostępnośc sklepów (29 proc.). Narzekamy za to m.in. na koszty życia, infrastrukturę dla zwierząt i dostęp do opieki zdrowotnej.
W Gdańsku natomiast na szczycie najbardziej chwalonych kwestii znalazły się: dostęp do rozrywki i atrakcji kulturalnych (37 proc.), środowisko naturalne (37 proc.), dostępność sklepów (31 proc.) i komunikacja miejska (33 proc.). Utyskujemy natomiast, podobnie jak w Gdyni, na koszty życia, infrastrukturę dla dzieci i zwierząt, ale także na relacje sąsiedzkie.
TOP 10 najszczęśliwszych miast
- Gdynia
- Gdańsk
- Zielona Góra
- Tychy
- Bielsko-Biała
- Szczecin
- Rzeszów
- Katowice
- Poznań
- Kraków
>>> Z pełnym raportem można się zapoznać TUTAJ <<<
Niestety, co piąty z nas (21 proc.) nie jest szczęśliwy w miejscu, w którym żyje. Najmniej zadowoleni są mieszkańcy Częstochowy, Kalisza i Rudy Śląskiej. We wszystkich tych miastach wśród trzech najczęściej wymienianych problemów jest ograniczony dostęp do rozrywki i atrakcji kulturalnych.
W przypadku Częstochowy na drodze do szczęścia stoją także wysokie koszty życia oraz utrudniony dostęp do służby zdrowia – aspekt ten jest również wyzwaniem dla mieszkańców Kalisza. Wskazali oni także na ograniczony dostęp do terenów zielonych, uciążliwy hałas uliczny i zanieczyszczenie powietrza. Co ciekawe, aspekt środowiskowy jest także najczęściej wymieniany przez mieszkańców Rudy Śląskiej, którzy również zwrócili uwagę na fakt, że miasto nie jest zadbane i czyste.
W skali całego kraju najbardziej dotkliwie odczuwamy wysokie koszty życia. Aż 36 proc. osób wskazało, że to finanse są dla nich największą przeszkodą do osiągnięcia poczucia zadowolenia. Jedynie w najmniejszych miejscowościach (do 50 tys. mieszkańców) częściej wskazywany jest ograniczony dostęp do rozrywki i atrakcji kulturalnych (28,8 proc.). Narzekamy także zły stan środowiska, wysoki poziom hałasu ulicznego i czystość powietrza (23,9 proc.), a także ograniczony dostęp służby zdrowia (22,2 proc.). Negatywnie wpływają na nas również nieefektywna komunikacja miejska i problemy z dojazdami (22 proc.).
Napisz komentarz
Komentarze