akcja ratunkowa Morze Bałtyckie

Śmigłowiec ratowniczy z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego we wtorek, 16 września ewakuował pacjenta z platformy wiertniczej Petrobaltic na Morzu Bałtyckim. Na lotnisku w Gdyni mężczyznę przejęli ratownicy medyczni. To już 15. podobna akcja wojskowych maszyn w roku 2025.

Załoga wojskowego śmigłowca poszukiwawczo-ratowniczego z pokładu statku turystycznego w piątek, 13 grudnia przetransportowała na ląd poszkodowanego człowieka. W tym roku była to już 28. akcja poszukiwawczo-ratownicza lotników z Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Już po raz dwudziesty piąty w tym roku lotnicy z Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej podjęli akcję poszukiwawczo-ratowniczą na polskim wybrzeżu morskim. W historii jednostki podobnych akcji było już 803.

Po trzech dniach akcji ratowniczej i poszukiwawczej w sobotę, 27 kwietnia znaleziono ciało żołnierza-nurka z Jednostki Wojskowej GROM. Zaginął on podczas ćwiczeń na Morzu Bałtyckim w środę, 24 kwietnia.

Żołnierze ani na moment nie przestali szukać swojego kolegi – nurka z jednostki wojskowej GROM, który w środę, 24 kwietnia około godz. 13.00 zaginął podczas ćwiczeń w okolicach Westerplatte w Gdańsku. Akcja ratunkowa trwa już ponad dobę.

Ujawniliśmy, że to nie był wypadek – mówi szef duńskiej Komisji do spraw Wypadków Morskich, która zakończyła już badanie tragedii z czwartku, 29 czerwca. Wskutek upadku do wody z pokładu promu Stena Spirit, płynącego z Gdyni do szwedzkiej Karlskrony, zginęli wówczas 36-letnia kobieta i jej 7-letni syn. To zdaje się potwierdzać ustalenia polskich śledczych, którzy postępowanie w tej sprawie prowadzą na okoliczność zabójstwa dziecka i targnięcia się na życie matki.