lumina park

Na terenie Parku Kulturowego Faktoria przy ul. Zastawnej w Pruszczu Gdańskim w piątek, 29 listopada rusza Lumina Park – wehikuł czasu mieniący się w jesienno-zimowe wieczory. Wcześniej ten park iluminacji miał powstać w Gdańsku i Sopocie, ale po protestach odstąpiono od tego pomysłu.

Lumina Park w końcu znalazł swoje miejsce na pomorskiej ziemi. Po tym, jak zgłaszano protesty względem lokalizacji w Gdańsku i Sopocie, wydarzenie odbędzie w Faktorii w Pruszczu Gdańskim. Wydaje się to najlepszym rozwiązaniem. Park będzie można odwiedzać od 29 listopada.

Spółkę Lumina, która przegrała walkę z mieszkańcami Aniołków i musiała zrezygnować z parku iluminacji na Górze Gradowej, czeka kolejny twardy orzech do zgryzienia. Teraz, mimo jeszcze braku decyzji, okoniem wobec imprezy stają właściciele koni z sopockiego Hipodromu, gdzie park mógł powstać.

Mieszkańcy Aniołków dopięli swego. Ich argumenty przeważyły i Centrum Hevelianum, jak i spółka Lumina odstąpili od stworzenia parku iluminacji świetlnych na Górze Gradowej. Nie oznacza to jednak, że instalacja nie powstanie.

Lumina Park jest solą w oku mieszkańców Aniołków, którzy protestują nie tylko przeciw zamknięciu przejścia przez park pod Górą Gradową, ale też obawiają się zniszczeń terenu. Jednak Centrum Hevelianum i spółka Lumina uspokajają – przejście będzie, a tereny zostaną zabezpieczone.

Od 25 października na Górze Gradowej będzie można podziwiać iluminacje w ramach Lumina Park. To będzie największe tego typu przedsięwzięcie w Trójmieście. Nie podoba się ono jednak mieszkańcom dzielnicy Aniołki, którzy zauważają, że na potrzeby prywatnej imprezy zamyka się ciąg komunikacyjny i naraża tereny parku na zniszczenia.