policja w kwidzynie

Do jednego z kwidzyńskich barów włamał się przez okienko do wydawania posiłków. Po drodze jednak... zgubił spodnie, po które już nie wrócił. Wpadł przez nagranie z monitoringu.

Poważne kłopoty z utrzymaniem prostego kierunku jazdy miała kobieta prowadząca osobowe bmw. „Wydmuchała” blisko promil alkoholu. W aucie były dwie córki kobiety oraz jej koleżanka.

Mnóstwo szczęścia miał kierowca osobowego forda, który stracił panowanie nad swoim autem i wypadł z szosy w okolicy Ryjewa w powiecie kwidzyńskim. Samochód dachował i odniósł poważne uszkodzenia. Kierujący nim mężczyzna wyszedł z opresji bez szwanku, dlatego zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową. Policjanci ostrzegają, by nie liczyć na podobny fart i zachować na drodze maksymalną ostrożność.

Wyjątkową bezczelnością lub... "grzecznością" wykazał się oszust, który wyłudził pieniądze od starszego mieszkańca Kwidzyna. Kiedy mężczyzna uwierzył w rzekome śledztwo w sprawie korupcji w banku i przekazał blisko 30 tysięcy złotych, oszust po pewnym czasie zadzwonił do niego i przekazał, że dzięki tej pomocy udało się ująć złoczyńców.

Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję na terenie powiatu kwidzyńskiego za posiadanie narkotyków. Łącznie zabezpieczono u nich ponad 150 gramów marihuany, amfetaminy i haszyszu. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Złodzieje kradną dosłownie wszystko. Kwidzyńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kradli olej oraz miedź z transformatorów energetycznych. Spowodowali straty szacowane na pół miliona złotych, grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Nawet kilkanaście lat spędzić może za kratami mieszkaniec Kwidzyna, który najpierw pobił i okradł swojego kolegę, natomiast w jego mieszkaniu policjanci znaleźli dużą ilość amfetaminy. Za sam rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Na razie sprawca trafił do aresztu na trzy miesiące.

Dwie groźne kolizje drogowe wydarzyły się wtorkowym popołudniem, 15 lutego na ulicach Kwidzyna. Szczęściem w nieszczęściu, podróżujące samochodami osoby wyszły ze zdarzeń bez szwanku. Sprawcy kolizji otrzymali wysokie mandaty karne.

Mężczyzna przechadzał się po jednej z ulic Kwidzyna. Tą samą ulicą szedł policjant, będący już po służbie. Rozpoznał młodzieńca jako poszukiwanego listem gończym. Zatrzymał go i wezwał patrol. Funkcjonariusz okazał się mieć dobrą pamięć – zatrzymany trafił już do zakładu karnego.

Półtora promila alkoholu w organizmie miał mieszkaniec gminy Gniew, siedzący za kierownicą samochodu volkswagen transporter, najpierw łamiący przepisy ruchu, potem nie stosujący się do poleceń zatrzymania. Pościg zakończył się wybiciem szyb w samochodzie, ponieważ kierowca i pasażer zablokowali drzwi od wewnątrz. Teraz kierowcę czekają poważne konsekwencje prawne.