wejherowo

Niestety, to kolejny tragiczny finał poszukiwań w ostatnich dniach na Pomorzu. 30-letni Jacek Sz., którego bliscy oraz policja szukali od kilku dni, nie żyje.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie prowadzą intensywne poszukiwania 30-letniego Jacka Szwedy z Wyszecina (gmina Luzino), który w piątek po południu wyjechał z domu na rowerze elektrycznym i do chwili obecnej nie wrócił. Mundurowi proszą o kontakt wszystkie osoby, które mogły widzieć zaginionego lub wiedzą, gdzie może przebywać.

Policjanci z Wejherowa zatrzymali 16-latka, który znęcał się nad swoimi rodzicami. Decyzją sądu trafi do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Nastolatek miał być agresywny wobec matki i znieważać funkcjonariuszy.

Policjanci z Gniewina zatrzymali 69-letniego mężczyznę podejrzanego o zabicie kota. Według ustaleń funkcjonariuszy, zwierzę zostało wrzucone do zbiornika bezodpływowego, co doprowadziło do jego śmierci. Mężczyzna usłyszał zarzut – grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

W Szpitalu Specjalistycznym im. Floriana Ceynowy w Wejherowie zmodernizowano kolejną część Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. To drugi z trzech zaplanowanych etapów inwestycji, który kosztował około czterech milionów złotych. Pierwszy otwarto w lutym tego roku.

Policjanci z wydziału drogowego ruszyli w pościg za kierowcą BMW, który nie zatrzymał się do kontroli w Bolszewie pod Wejherowem. Po zatrzymaniu okazało się, że uciekinier nie tylko był pod wpływem substancji odurzających, ale i jest na liście poszukiwanych.

Tragiczny wypadek na linii kolejowej Luzino-Strzebielino. Mężczyzna został potrącony przez pociąg, zginął na miejscu. Ruch pociągów wstrzymany, wprowadzono autobusy zastępcze.

We wtorek, 19 sierpnia, w szpitali w Wejherowie doszło do dwóch tragicznych wydarzeń. W odstępie kilku godzin dwoje pacjentów tego samego oddziału wyskoczyło z okien. Upadek z piątego piętra zakończył się zgonami. Sprawę obecnie bada prokuratura, która prowadzi osobne śledztwa w przypadku każdej ze śmierci.

Tragedia w szpitalu w Wejherowie. We wtorek, 19 sierpnia, mężczyzna i kobieta, oboje w wieku 65 lat, wypadli z okien oddziału neurologicznego. Oboje zginęli na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi działania na miejscu, a Szpitale Pomorskie wszczęły wewnętrzne postępowanie wyjaśniające.

Policjanci z Wejherowa zatrzymali 30-latka, który zaczepiał nieletniego, groził mu i chciał zmusić do określonego zachowania i tzw. innej czynności seksualnej. Podczas interwencji mężczyzna zachowywał się irracjonalnie i agresywnie dopuszczając się naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Okazało się, że miał przy sobie mefedron i nóż.

Ciemną stronę sezonu wakacyjnego widać w pomorskich szpitalach. Najgorsze są weekendy, gdy na szpitalne oddziały ratunkowe trafiają pijani lub odurzeni i zarazem agresywni pacjenci. - W ciągu kilku dni mieliśmy około 100 osób upojonych alkoholem i kilkadziesiąt pod wpływem narkotyków - mówi dr Tomasz Stolarewicz, kierujący SOR w Gdyni i Wejherowie. Właśnie w tym ostatnim szpitalu, jeden z pijanych w sztok pacjentów skakał po łóżku i zdemolował sufit.

Poseł Michał Kowalski z Pucka na swoim profilu na Facebooku zamieścił zdjęcie mężczyzn o ciemnej karnacji, podpisując je "#StopNielegalnejMigracji. Donald Tusk do dymisji!". Pod jego wpisem pojawiły się inne, m.in. takie nawołujące do nienawiści wobec imigrantów. Co na to poseł? Jego tłumaczenia można uznać za absurdalne. Twierdzi, że on zdjęcie tylko skopiował ze strony posła Dariusza Mateckiego i podał dalej. - Nie napisałem, że ci na zdjęciu to nielegalni imigranci, tylko stop imigracji. I tyle mam do powiedzenia.