Słyszysz: Zarabiam, więc rządzę? Sprawdź, czy nie jesteś ofiarą przemocy ekonomicznej

Prawie 30 procent kobiet w Polsce nie ma własnych dochodów – wynika z sondaży przytaczanych przez Centrum Praw Kobiet.

– Najczęściej są w kwestii finansowej uzależnione od partnerów, i w takiej sytuacji mogą paść ofiarami przemocy ekonomicznej. Zjawisko to – jak mówi Katarzyna Jarmołowicz-Turczynowicz, ekspertka CPK, dotyka jednak nie tylko tych kobiet, które nie zarabiają. Bywa, że mężczyźni sprawują kontrolę nad ich dochodami albo nie płacą alimentów.

Często jednak otoczenie rodziny może nie dostrzegać przemocy ekonomicznej – mąż nie pije, chodzi do pracy i dobrze zarabia. Tyle, że kontroluje żonę, a wydzielając jej pieniądze, decyduje o całym jej i dzieci życiu. Kobieta boi się odejść, nie ma żadnych dochodów, oszczędności, a rodzina czy znajomi nie są oparciem, bo nie rozumieją sytuacji.

PRZECZYTAJ TEŻ: W Gdańsku powstaje grupa wsparcia dla kobiet doświadczających przemocy

– Nikt nie ma prawa w małżeństwie przypisywać sobie większych praw tylko dlatego, że więcej zarabia albo że pracuje, a druga osoba „nic nie robi, siedząc w domu, opiekując się dziećmi” – podkreśla adwokat Agnieszka Iwaniuk, mediatorka z trójmiejskiego oddziału Polskiego Centrum Mediacji, która przygotowała webinar przeznaczony dla osób zainteresowanych tych problemem. – Nie ma też prawa odmawiać współmałżonkowi dostępu do wspólnych w świetle prawa pieniędzy.

Tydzień Bezpieczeństwa Ekonomicznego w Gdańsku. Program wydarzeń

• Do osób zmagających się z tego rodzaju sytuacjami skierowana jest tegoroczna edycja trwającego w Gdańsku Tygodnia Bezpieczeństwa Ekonomicznego. Codziennie do piątku, 10 czerwca na kanapach na Mostku Historycznym w Forum Gdańsk w godz. 13:00 do 18:00 prowadzony jest punkt informacyjno-konsultacyjny. Można skorzystać z bezpłatnych porad prawnych, warsztatów i webinariów dotyczących przemocy ekonomicznej.

– Adresatami są osoby w różnym wieku, gdańszczanki i gdańszczanie zmagający się z problemami zadłużenia, ofiary nadużyć finansowych oraz ich bliscy – mówi Patryk Rosiński z gdańskiego urzędu miejskiego. – To cykliczne wydarzenie podejmowane w ramach realizacji Gdańskiego Programu Bezpieczeństwa Ekonomicznego i Wsparcia Osób Zadłużonych.

Ofiara przemocy, także ekonomicznej, poza świadomością przysługujących jej praw, musi także dysponować dowodami wykorzystywania jej w sposób ekonomiczny/finansowy. Musi mieć też w sobie odwagę i siłę psychiczną, pozwalającą jej na przyznanie się przed samą sobą, że tkwiła w sytuacji przemocowej, oraz na stawienie czoła zarzutom, że może być współwinna tej sytuacji.

Agnieszka Iwaniuk / adwokat, mediatorka Polskiego Centrum Mediacji

• W ramach wydarzenia poradami i informacjami o dostępnym wsparciu służyć będą też pracownicy MOPR, m.in. psycholodzy oraz specjaliści ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie.

– Podpowiedzą, jak radzić sobie w ekstremalnie trudnych życiowych sytuacjach związanych z doświadczaniem agresji. Gdzie znaleźć skuteczną pomoc, jeśli dochodzi do przemocy w rodzinie. Podpowiedzą też, jak rozpoznać przemoc ekonomiczną – mówi Sylwia Ressel z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku.

PRZECZYTAJ TEŻ: Epidemia przemocy jest z nami znacznie dłużej niż COVID-19

W środę, 8 czerwca w godz. od 8:00 do 18:00 w Ośrodku Interwencji Kryzysowej MOPR (Gdańsk Nowy Port, pl. Gustkowicza 13) odbył się dzień otwarty.

– Osoby w życiowym kryzysie, doświadczające różnych form przemocy w rodzinie mogły liczyć na konsultację i wsparcie specjalistów – informuje Sylwia Ressel. – W ośrodku można też było uzyskać pomoc w języku ukraińskim udzielaną przez psycholożki z Ukrainy.

Jakie są najczęstsze formy przemocy ekonomicznej?

Jak wylicza Katarzyna Jarmołowicz-Turczynowicz z CPK, do najczęstszych form przemocy ekonomicznej zalicza się:

• uniemożliwianie dostępu do wspólnego majątku, np. konta, gdzie gromadzone są wspólne środki,
• wydzielanie i kontrolowanie wydatków,
• spieniężanie majątku bez konsultacji z partnerką/partnerem,
• zaciąganie kredytów i innych zobowiązań lub przywłaszczanie sobie środków przeznaczonych na utrzymywanie rodziny,

PRZECZYTAJ TEŻ: 45-letni mężczyzna znęcał się nad żoną. Został zatrzymany

• zakazywanie lub utrudnianie podjęcia pracy zarobkowej lub nauki czy uzależnianie zakupu niezbędnych produktów dla partnerki lub/i dzieci od wykonania jakichś czynności,
• konieczność przedstawiania rachunków za zakupy,
• uznawanie lub usuwanie planowanych do zakupu rzeczy, uważanych przez sprawcę jako potrzebne lub zbędne.