Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Hossa nowa oferta Wiszące Ogrody - Osiedle doskonale skomunikowane

Zrobił sobie tatuaż [nl] z Sołdkiem

Kocham tatuaże i statki. Obie pasje udało mi się połączyć w nietypowy sposób – mówi Marcin Podbielski, któremu tak spodobał się Sołdek, że zrobił sobie tatuaż przedstawiający statek.
Zrobił sobie tatuaż [nl] z Sołdkiem

Autor: mat. NMM

Dwa lata temu Marcin Podbielski zobaczył w internecie zdjęcie Sołdka, odholowanego na remont do Gdańskiej Stoczni Remontowej. - Monumentalny dziób statku stojący w suchym doku zrobił na mnie ogromne wrażenie - wspomina.

Wykonanie projektu tatuażu zajęło dwie godziny, zaś samo tatuowanie - kolejnych sześć godzin. – Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Teraz, gdy ktoś pyta, jaki statek mam wytatuowany na ręce, chętnie opowiadam jego historię. Jestem żywą reklamą Sołdka – śmieje się Marcin Podbielski, dodając jednocześnie, że statek-muzuem stanowi dla niego niekwestionowaną ikonę Gdańska.

Rzeczywiście - statystyki pokazują, że stojący na Motławie przy nabrzeżu Ołowianki rudowęglowiec jest jednym z najchętniej odwiedzanych oddziałów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Tylko w tym roku na jego pokład weszło niemal 40 tys. osób.

- Jego atrakcyjność z pewnością podnosi wystawa pt. „Sołdek i jego czasy”, mieszcząca się w ładowniach nr 3 i 4 – ocenia dr Marcin Westphal, z-ca dyrektora ds. merytorycznych NMM. - Ekspozycja pokazuje świat historycznego statku o napędzie parowym, z którym zawiązane są życiorysy i emocje wielu ludzi morza. Prezentuje historię polskiej techniki okrętowej, w szczególności realia polityczne, społeczne oraz gospodarcze w jakich powstawał Sołdek i w jakich był eksploatowany. Wystawę wzbogacają gabloty z węglem i rudą żelaza oraz nowoczesne środki multimedialne. Podnosząc telefoniczne słuchawki można posłuchać opowieści o losach statku, z kolei na ekranach można oglądać archiwalne ujęcia przedstawiające pracę spawaczy, niterów i traserów.

Rudowęglowiec Sołdek był pierwszym statkiem pełnomorskim zbudowanym całkowicie w polskiej stoczni po II wojnie światowej. Został zwodowany dokładnie 6 listopada 1948 roku, do 30 grudnia 1980 roku odbył 1479 rejsów morskich, przewiózł ponad 3,5 miliona ton towarów, zawijając do ponad 60 portów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze