Krwawe zaćmienie, a potem Pełnia Robaczego Księżyca. Zapowiada się widowisko na niebie!

Pełnia księżyca zawsze jest wyjątkowym zjawiskiem. Zwykle możemy ją podziwiać tylko raz w miesiącu, ale czasem zdarza się wyjątek i księżyc osiąga pełnię dwa razy. W piątek, 14 marca na niebie będziemy mogli ujrzeć Pełnię Robaczego Księżyca. Każda z nich co miesiąc ma swoją unikalną nazwę, więc skąd skojarzenie z robakami w marcu?

Robaczy Księżyc. Skąd te robaki w nazwie?

Piątkowa pełnia nosi nazwę Robaczego Księżyca. Według legend rdzennych mieszkańców Ameryki Południowej nazwa zjawiska miała pochodzić od odchodów dżdżownic, które pojawiały się na powierzchni ziemi w trakcie pierwszych, pozimowych odwilży.

- Poszczególne nazwy pełni Księżyca są powiązane często z przyrodą. Ta konkretnie pochodzi od larwy chrząszczy, które opuszczają swoje schronienia - co obserwowano w Ameryce. Najciekawsze zjawisko w tym miesiącu to 29 marca częściowe zaćmienie Słońca - w Hevelianum mamy z tej okazji obserwacje. – mówi Bogna Pazderska, specjalista ds. naukowych w zakresie astronomii w gdańskim Hevelianum.

Krwawy Księżyc, czyli pełne zaćmienie

W piątek wystąpi również pierwsze tegoroczne całkowite zaćmienie srebrnego globu. Do tego zjawiska dochodzi, gdy księżyc znajduje się w cieniu Ziemi. Jego tarcza ciemnieje i często przybiera pomarańczową, a nawet czerwoną barwę. Jednak w Polsce nie będziemy mogli podziwiać tego zjawiska w pełnej okazałości. Zaćmienie ma nastąpić o wczesnym rankiem,  a wtedy księżyc będzie już poniżej horyzontu dla obserwatorów w naszym kraju, przez co jego dostrzeżenie będzie bardzo trudne. Najlepszy widok na to zjawisko będą mieli mieszkańcy Stanów Zjednoczonych i Kanady. Wieczorem zjawisko będzie widoczne także na zachodnich krańcach Europy i Afryki, a pod koniec nocy w Nowej Zelandii i północno-wschodniej Rosji.

- 14 marca będzie mieć miejsce pełnia Księżyca, maksymalnie o 7:55. Na świecie będzie też całkowite jego zaćmienie, głównie w Ameryce Północnej - ale w Polsce będzie widoczne tylko w fazie półcienia między godziną 4:57, a 5:56, gdy Księżyc zajdzie za horyzont – mówi Bogna Pazderska - Księżyc będzie wtedy nisko na zachodzie stąd może się zrobić bardziej czerwony, samo zaćmienie lekko wpłynie na jego barwę przez to, że to tylko faza półcienia.

CZYTAJ TEŻ: Księżyc Wilka, czyli pierwsza pełnia 2025 roku. Spójrz w niebo i zobacz wilczą pełnię!

- Rankiem 14 marca rzeczywiście dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca. Będzie ono doskonale widoczne w obu Amerykach. Reszta świata tym razem będzie musiała zadowolić się jego dużo bardziej ubogą wersją. W Polsce na przykład zobaczymy jedynie jego początkową, subtelną fazę półcieniową. A i to "zobaczymy" jest trochę na wyrost. – pisze Karol Wójcicki, twórca facebookowego profilu „Z głową w gwiazdach”.

Czy pełnia Księżyca wpłynie na sen?

Fazy Księżyca mogą wpływać na samopoczucie. Pełnia może wywołać bezsenność i pogorszyć jakość snu. Niektórzy mogą czuć się zdenerwowani bez żadnego konkretnego powodu. Inni będą pobudzeni lub rozdrażnieni. Naukowcy jednak wciąż nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje.