Kolejny człowiek z Gdańska w kancelarii prezydenta Karola Nawrockiego

Prof. Grzegorz Berendt dołącza do Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego

„Postanowieniem z dnia 28 października 2025 r. prezydent RP Karol Nawrocki powołał w dniu 29 października 2025 r. dr. hab. Grzegorza Berendta na Ambasadora – specjalnego przedstawiciela Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej” – czytamy na oficjalnej stronie prezydenta RP.

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz powiedział, że stanowisko to jest określone w ustawie o służbie zagranicznej. 

– Ambasador ten nie wchodzi w skład służby zagranicznej, podlega wyłącznie prezydentowi, podobnie jak było za czasów prezydenta Andrzeja Dudy. Jest to funkcja społeczna, pan Berendt nie będzie pobierał za jej pełnienie wynagrodzenia. Jego działania będą koncentrować się wokół tematów historycznych ważnych z punktu widzenia państwa i jego polityki oraz dyplomacji w ujęciu historycznym – mówił Leśkiewicz PAP.

Kim jest prof. Berendt? 

To postać w Gdańsku dobrze znana. Historyk, wykładowca na Uniwersytecie Gdańskim, specjalizujący się w historii XX wieku – w szczególności historią Żydów w Polsce oraz dziejami Pomorza. Jego kariera naukowa wiąże się też z karierą instytucjonalną. Grzegorz Berendt pełnił zarówno w Instytucie Pamięci Narodowej jak i w muzeach funkcje kierownicze. W latach 2008–13 był naczelnikiem Biura Edukacji Publicznej oddziału IPN w Gdańsku. W latach 2017–21 wicedyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, a od 2022 do 2024 pełniącym obowiązki, a potem dyrektorem tej placówki. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Historycznego oraz Gdańskiego Towarzystwa Naukowego. Oficer rezerwy Wojska Polskiego.

Odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2016), Złotym Krzyżem Zasługi (2009), Medalem Komisji Edukacji Narodowej (2009), Medalem Pro Memoria, Medalem Poświęconym Rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim, Medalem Chana Dżelal Ed Dina, Odznaką Honorową Krzyż Pamięci Szlaku Nadziei i Medalem Zasłużony dla Zdrowia Narodu (2022 r.).

Profesor Antoni Dudek komentując ten kolejny nabór do Kancelarii Prezydenta, stwierdził w mediach, że Karol Nawrocki chciał w ten sposób uhonorować swojego byłego promotora.