Expo to największe na świecie targi prezentujące i promujące dorobek kulturalny, naukowy oraz techniczny poszczególnych krajów z całego świata. Wystawy odbywają się raz na 5 lat, dlatego ich ranga często porównywana jest do sportowych igrzysk olimpijskich.
W tym roku w Dubaju, dzięki współpracy z Departamentem Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, w strefie kultury i sztuki zaistniał także organizowany od 17 lat w Człuchowie Polish Boogie Festival. To jedno z największych wydarzeń w stylu boogie-woogie nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie.
– Odbiór był ciepły. Przede wszystkim, wszyscy byli zdziwieni. Mieszkańcy i turyści, którzy gościli na Expo, byli zaskoczeni przede wszystkim tym, że w ten sposób można wykorzystać fortepian. Nie wszyscy przecież w życiu widzieli, żeby grać na fortepianie nogami, czy na nim stać, czy żeby grać spod niego. Zaskoczyło ich, że to granie jest takie żywiołowe i, oprócz tego, że płynie muzyka, to jest jeszcze show. Wszyscy dorwali się do telefonów i hurtowo nagrywali to, co się działo w pawilonie polskim. Mieliśmy także spotkania osobiste z przedstawicielami biznesu w Dubaju. Kilka ciekawych rozmów, kilka też już podjętych kontaktów i konkretnych rozwiązań, o których też będziemy na pewno wkrótce mówić, bo je dopinamy. Jest też nowy sponsor dla festiwalu, który się pojawił, także dzięki temu, że wystąpiliśmy na Expo – mówi Adam Bondarenko, dyrektor Miejskiego Domu Kultury, który w Dubaju promował nie tylko sam festiwal, ale też ziemię człuchowską.
– Jeśli chodzi o nasz region, to zaskakiwaliśmy gości tym, że jest tu tak pięknie, jest tyle jezior i że w takim małym mieście, jak Człuchów, można faktycznie miło spędzić czas i jest tam taki turystycznie ogromny potencjał – dodaje Adam Bondarenko.
PRZECZYTAJ TEŻ: Targi Baltexpo mają nowego właściciela. To Międzynarodowe Targi Gdańskie
Dyrektor Domu Kultury nie ukrywa, że padały pytania, jak to się stało, że w Dubaju, oprócz Chopina, pojawiło się boogie-woogie.
– Pytano nas, jak wy to zrobiliście? Jak to się dzieje, że boogie-woogie pojechało do Dubaju, bo w polskim pawilonie prezentuje się tylko Chopina. Faktycznie, stoi tam piękny, duży fortepian i codziennie są grane koncerty chopinowskie. Jednak raz podczas całego pobytu polskiego pawilonu odstąpiono od reguły i zagrano boogie-woogie, dlatego że przyjechał Człuchów – śmieje się Adam Bondarenko.
Polish Boogie Festival organizowany jest w Człuchowie od 17 lat i występują na nim największe światowe gwiazdy boogie-woogie i rockabilly. Na festiwal przyjeżdżają goście z wielu krajów.
Co ciekawe, w tym roku festiwal będzie miał swoje stanowisko recepcyjne na lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.
Napisz komentarz
Komentarze