Wszystko zaczęło się od tego, że w Gardei (powiat kwidzyński) patrol drogówki zatrzymał do kontroli osobową skodę. Kierująca autem kobieta przekroczyła w terenie zabudowanym dopuszczalną prędkość o 21 km/godz. Kiedy policjantki rozpoczęły czynności, kierująca najpierw nie chciała podać swoich danych osobowych, potem nagle ruszyła do ucieczki. Policyjny radiowóz ruszył w pościg, mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych kobieta początkowo jeszcze bardziej przyspieszyła, dopiero po przejechaniu kilku kilometrów uciekającą zatrzymano.
Kobieta nie chciała wyjść z samochodu i stawiała opór, policjantki musiały użyć siły. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwa, lecz irracjonalne zachowanie wskazywało, że mogła zażyć narkotyki. Pobrano więc krew do szczegółowych badań. Za to w mieszkaniu kobiety znaleziono marihuanę.
24-letnia mieszkanka Kwidzyna usłyszała zarzuty przekroczenia dozwolonej prędkości, niezatrzymania się do kontroli i posiadania narkotyków. Już tylko za samą ucieczkę przed policją grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, do tego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.
Napisz komentarz
Komentarze