Zatrzymana z amfetaminą i walizką ukradzioną Ukraince

Do kradzieży doszło w sobotę 16 kwietnia 2022 roku, kiedy obywatelka Ukrainy uciekająca przed wojną, przyjechała pociągiem do Gdańska i weszła do jednej z drogerii w Śródmieściu. Wykorzystując nieuwagę kobiety ktoś zrabował jej walizkę, w której znajdowały się między innymi pieniądze, dokumenty oraz biżuteria, których wartość oszacowana została na ponad 10 tysięcy złotych.

Sygnał trafił do policjantów, którzy – jak relacjonują - dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia oraz pobliski teren, przeprowadzili rozmowy z osobami mogącymi mieć informację na temat sytuacji i zabezpieczyli zapisy z kamer monitoringu. To właśnie na nagraniach został zarejestrowany wizerunek kobiety podejrzewanej o to przestępstwo.

- Dzięki dobremu rozpoznaniu kryminalni ustalili jej tożsamość i w środę [20 kwietnia 2022 r. - dop.red.] na terenie jednej z restauracji na Śródmieściu zatrzymali 41-letnią mieszkankę Gdańska. Kobieta miała ze sobą walizkę, którą kilka dni wcześniej ukradła obywatelce Ukrainy. Podczas przeszukania bagażu policjanci znaleźli i zabezpieczyli między innymi biżuterię oraz pieniądze należące do pokrzywdzonej – mówi podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - W trakcie czynności okazało się też, że zatrzymana ma przy sobie środki odurzające, które zostały przekazane biegłemu do dalszych badań. Opinia biegłego w zakresie zabezpieczonych substancji potwierdziła, że kobieta miała przy sobie znaczną ilość narkotyków w postaci ponad 80 porcji amfetaminy – dodaje.

Jak się okazało podczas sprawdzania danych 41-latki po zatrzymaniu, okazało się, że była ona poszukiwana listem gończym do odbycia kary 3 miesięcy pozbawienia wolności za inną kradzież. Zatrzymana kobieta noc spędziła w policyjnym areszcie, a w czwartek 21 kwietnia w prokuraturze usłyszała zarzuty kradzieży i posiadania znaczniej ilości narkotyków. Zgodnie z dyspozycją sądu, jako poszukiwana listem gończym, do odbycia kary, już trafiła do zakładu karnego.

Teraz, za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat więzienia, a za kradzież - do 5 lat.

Polecane: Nowa Lewica pyta prezydent Gdańska o podwyżki dla prezesów miejskich spółek