Dąb wolności usunięty przez dewelopera. Radny PiS alarmuje

O zniknięciu pamiątkowego dębu, upamiętniającego 34 rocznicę Porozumień Sierpniowych poinformował media gdańsk radny PiS, Przemysław Majewski. Drzewo zostało posadzone w pobliżu Europejskiego Centrum Solidarności przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, z udziałem Lecha Wałęsy, prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i Piotra Dudy, przewodniczącego NSZZ Solidarność w sierpniu 2014 roku. Obok stanął obelisk z napisem, informującym, że dąb będzie rósł także dla "uczczenia 25 lecia wolności".

Niedawno dąb, jak i obelisk zniknęły z miejsca, gdzie obecnie Euro Styl buduje osiedle Doki.

- Jako radny będę pytał władze miasta czy wydały zgodę na usunięcie drzewa i tak intensywne prace budowlane na historycznym terenie - zapowiedział radny Prawa i Sprawiedliwości.-  Czy w Gdańsku dalej jest przyzwolenie na wycinkę drzew?

?GDAŃSK - MIASTO WOLNOŚCI I SOLIDARNOŚCI CZY REPUBLIKA DEWELOPERÓW?
❗W 2014 roku prezydent Komorowski sadził "dąb wolności" przy historycznej Sali BHP.
?Tak wygląda teraz to miejsce podczas budowy dewelopera Eurostyl. ?Dąb wolności jak wiele drzew w Gdańsku - zniknął... pic.twitter.com/7QgUEEul7o

— Przemysław Majewski (@MajewskiPrzemek) June 28, 2022

Rzecznik Euro Stylu Marcin Uske wyjaśnia, że już przed dwoma laty na podstawie decyzji Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o "rewaloryzacji odcinka dawnej stoczniowej ulicy Głównej, Dyrekcyjnej i Kadłubowców w ramach przebudowy i rewaloryzacji odcinka ulicy Doki", drzewo określane jako „dąb prezydencki” zostało wskazane do przesadzenia w nową lokalizację, poza drogą, w obrębie realizowanego projektu.

- Jednak 31 marca br. w dniu gdy miało dojść do przesadzenia drzewa, w wyniku oględzin jego stanu stwierdzono wspólnie z przedstawicielem Działu Zieleni GZDiZ, że dąb „nie rokuje” - informuje Marcin Uske.  - Sporządzono stosowny protokół. Szanse na  utrzymanie dębu w tym miejscu były od początku niewielkie z uwagi na to, że drzewo rosło na dawnej jezdni.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Słynne „Bramy” Klamana zniknęły spod ECS. Przeniósł je deweloper

W tej sytuacji po przystąpieniu do prac związanych z odtworzeniem odcinka dawnej ulicy Dyrekcyjnej dąb usunięto. Nie wymagało to zezwoleń ze względu na niewielkie gabaryty drzewa. Obelisk pamiątkowy  przeniesiono w inne miejsce w obrębie budowy (ok. 50 metrów od pierwotnego punktu).

Nowa lokalizacja zarówno obelisku, jak i nowego dębu, który ma zostać posadzony podczas tegorocznych obchodów rocznicy Porozumień Sierpniowych została zatwierdzona przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Prezydent Miasta Gdańska.

- Inwestor, zgodnie z warunkami umowy drogowej, zobowiązany jest do 5-letniego okresu pielęgnacji drzewa - dodaje rzecznik Euro Stylu.