Covid wyciszony, pozostają konsekwencje

Tegoroczny spadek zachorowań na Covid-19 był spowodowany dużą wyszczepialnością mieszkańców naszego województwa oraz dostosowaniem do zaleceń inspekcji sanitarnej. Równocześnie poświęcenie ze strony personelu medycznego przyczyniło się do wyciszenia pandemii i uratowania wielu istnień ludzkich. Zasługi należy oddać także instytucjom – szpitalom resortowym (7. Szpital Marynarki Wojennej, Szpital MSWiA, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne) oraz placówkom zarządzanym przez samorządy. Trzeba podkreślić doskonałą współpracę z samorządami lokalnymi, w tym z samorządem województwa pomorskiego, powiatowymi, otwartymi na pomoc oraz z dyrektorami szpitali.

W tym roku mogliśmy mówić już o całkowitym wyciszeniu choroby spowodowanej przez SARS-CoV-2. Pozostały jednak bardzo duże konsekwencje, dotyczące układu neurologicznego, kardiologicznego, pneumologicznego. Osoba, która wyszła z covidu ma często obniżoną wydolność krążeniowo-oddechową, łatwiej się męczy, często pojawiają się u niej infekcje. Nigdy służba zdrowia spotkała się z takim zjawiskiem na tak dużą skalę. Było to spore wyzwanie. Mając tego świadomość uruchomiono w pomorskich szpitalach rehabilitację tych pacjentów.

Dodatkowym problemem jest dług zdrowotny, wynikający z faktu, że wiele osób nie zgłaszało się w ostatnich dwóch latach do lekarzy z różnymi dolegliwościami. Z opinii specjalistów wynika, że dopiero wiosną – latem 2024 powinniśmy na bieżąco zacząć realizować potrzeby chorych.

W tym roku zapadły dwie istotne dla Pomorza decyzje: o otwarciu dużego centrum pediatrycznego w UCK oraz pierwszego w Polsce Centrum Leczenia Chorób Mózgu w Gdańsku. W tym pierwszym przypadku zostanie rozwiązany problem dzieci, które trafiając do szpitala wymagają bardzo szerokich konsultacji specjalistycznych. Uniwersyteckie Centrum Kliniczne, gdzie zatrudnionych jest wielu specjalistów i mamy dostęp do wszystkich metod diagnostycznych. Urząd Marszałkowski planuje także rozbudowanie placówek pediatrycznych.