Pożar domu w Kleszczewie Kościerskim. Trwa zbiórka
W Internecie trwa zbiórka na odbudowę spalonego domu.
W tym właśnie nieszczęsnym dniu ogień strawił nasz dom w znacznym stopniu. Mimo, że walkę z żywiołem toczyło, aż dziesięć zastępów straży pożarnej, to spokój i bezpieczeństwo naszej rodziny zostało nam odebrane.
– Jest nam ciężko, ale staramy się być silni i doceniać fakt, że nikomu z nas nie stała się żadna krzywda fizyczna. Teraz naszym największym pragnieniem jest jak najszybciej odbudować nasze miejsce na ziemi i wrócić do życia, jakie prowadziliśmy sprzed tego tragicznego zdarzenia – pisze Renata Piechowska, która w pożarze domu straciła cały dobytek.
Wcześniej
Zgłoszenie o pożarze domu mieszkalnego, a właściwie komina w tym domu, w Kleszczewie do starogardzkiej straży pożarnej dotarło o godz. 10.15. Ogień zauważyli sąsiedzi – to oni zaalarmowali mieszkańców i straż pożarną.
– Niemal w tym samym czasie dostaliśmy także informację, że dach również zajął się już ogniem – mówi mł. asp. Michał Swobodziński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Starogardzie Gdańskim. – Kiedy na miejsce dotarli strażacy, pożar był już w formie rozwiniętej – palił się dach. Żadnych osób poszkodowanych nie było. Lokatorzy opuścili budynek zanim na miejsce dotarły jednostki ochrony przeciwpożarowej.
Zobacz galerię
Obecnie trwa dogaszanie tego budynku. Całkowitemu spaleniu uległ dach. Dom raczej nie nadaje się do zamieszkania, ale konkretne decyzje zapadną po zasięgnięciu opinii Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Na miejscu było 10 zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej, w tym OSP Zblewo, Pinczyn. Semlin i Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza ze Starogardu Gdańskiego.
Wesprzyj nas,
aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY
Komentarze