covid-19

W całym kraju w czwartek, 16 grudnia rozpoczęto szczepienia przeciw COVID-19 dzieci między piątym a jedenastym rokiem życia. Wszystkie przed szczepieniem są badane przez lekarza. Otrzymują jedną trzecią dawki przeznaczonej dla dorosłych. Na Pomorzu przed południem udało się zaszczepić 382 dzieci. Do końca stycznia w kolejce na szczepienia zapisanych jest 13 020 kolejnych chętnych. Do dzieci z Sopotu, które nie mogą zaszczepić się poza domem z uwagi na stan zdrowia, będzie wysyłany zespół wyjazdowy.

W sieci od poniedziałku, 13 grudnia dostępne są skierowania na szczepienia przeciw COVID-19 dzieci od piątego roku życia. Sama akcja szczepień rusza od czwartku, 16 grudnia. Czy rodzice nie powinni mieć obaw przed szczepieniem dzieci? Zapytaliśmy dr n. med. Sławomirę Niedźwiecką, pediatrę i lekarza chorób zakaźnych, ordynator oddziału obserwacyjno-zakaźnego dla dzieci w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.

Do Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku przywieziono będącego w ciężkim stanie 10-letniego chłopca chorego na COVID-19, z pełną niewydolnością płuc. Za dziecko oddycha respirator – podała stacja TVN. Na oddziale obserwacyjno-zakaźnym dla dzieci w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku zajęte są wszystkie łóżka, zapełniony jest również szpital w Tczewie z 24-łóżkowym oddziałem, który w połowie listopada, jako drugi na Pomorzu, zaczął przyjmować dzieci zakażone wirusem SARS-CoV-2. Do szpitali trafiają nawet noworodki!

W piśmie adresowanym do prezydenta, premiera, ministra zdrowia oraz parlamentarzystów Sztab Pomorskich Przedsiębiorców, zrzeszający 14 organizacji pracodawców z naszego województwa, popiera Apel Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, wzywającego władze do podjęcia pilnych działań związanych z pandemią COVID-19. W tym ograniczenia dla osób bez paszportów covidowych dostępu do miejsc publicznych, i uchwalenia przepisów pozwalających na kontrolowanie przez pracodawcę, czy pracownik był zaszczepiony.

Tczewska Straż Miejska zapowiada jeszcze więcej kontroli – zwłaszcza w autobusach i galeriach handlowych, gdzie wciąż można spotkać osoby, które nie zasłaniają ust i nosa. Tylko w minioną niedzielę, 28 listopada mieliśmy w Polsce 20 576 zachorowań na SARS-CoV-2, z tego 1250 na Pomorzu.

Pomorscy lekarze alarmują, że brak decyzji Ministerstwa Zdrowia o ponownym wytypowaniu szpitali III stopnia, do których mieliby trafiać pacjenci wymagający leczenia chirurgicznego, po zawałach, udarach, wypadkach, równocześnie zakażeni wirusem SARS-CoV-2, może doprowadzić do zgonów wielu chorych. Możliwość ich izolacji na oddziałach szpitalnych jest ograniczona, a skutkami obecnej sytuacji mogą być zakażenia pozostałych pacjentów i zmniejszenie liczby miejsc dla innych chorych potrzebujących pomocy. – Mam poczucie bezsilności – mówi dr Roman Budziński, chirurg ze szpitala w Wejherowie.

Oficjalne dane o liczbie nowych zachorowań nie odzwierciedlają dramatycznej sytuacji w Polsce, w tym także na Pomorzu, co potwierdził rzecznik Ministerstwa Zdrowia. W czwartek, 11.11.2021 r. zabrakło w naszym województwie miejsc dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Kilka osób trzeba było przetransportować do szpitali w województwie warmińsko-mazurskim.

Wszystkie pełnoletnie osoby w pełni zaszczepione mogą już umawiać się na trzecią dawkę szczepienia przeciw COVID-19.