kpp bytów

W Bytowie w pierwszy dzień nowego roku szkolnego 37-letnia kobieta zawiozła swoje dziecko do szkoły. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że kobieta była pod wpływem... narkotyków. Na szczęście dziecko całe i zdrowie trafiło na zajęcia.

Kobieta kierująca samochodem osobowym Audi rozwinęła prędkość 100 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie szybkości do 40 km/h. Zatrzymano jej prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymała też wysoki mandat i 13 punktów karnych. Policjantom tłumaczyła, że spieszy się na trening tańca.

W Bytowie przypadkowa kobieta zauważyła 8-letnią dziewczynkę bawiącą się bez opieki w parku – i to jedynie w stroju kąpielowym. Zareagowała natychmiast, wzywając policję. Funkcjonariusze ustalili, że dziecko wyszło z domu bez wiedzy ojca, który miał się nią opiekować. Sytuacji w rodzinie dokładniej przyjrzy się również dzielnicowy oraz specjalista ds. nieletnich.

Kierujący samochodem audi tak bardzo się spieszył, że wyprzedził policyjny radiowóz na czerwonym świetle. Kiedy został zatrzymany do kontroli, zapomniał zabezpieczyć swoje auto, które zaczęło odjeżdżać, najpierw do przodu, potem do tyłu. Swój pośpiech tłumaczył... zaspaniem do pracy.

16-latka z Gdańska wprowadziła w błąd ekspedientkę, pokazując na telefonie przerobioną grafikę dokumentu tożsamości z aplikacji mObywatel. Dzięki temu „dowodowi” sprzedawczyni uwierzyła, że dziewczyna ma 20 lat, i sprzedała jej wino oraz trzy piwa.

Trzech nastolatków zostało zatrzymanych przez bytowską policję. Chłopcy kradli rowery i hulajnogi. Teraz staną przed sądem rodzinnym i dla nieletnich.

Twierdził, że autem wracał od przyszłego pracodawcy, z którym uzgadniał warunki zatrudnienia. W organizmie miał powyżej 2 promili alkoholu. 37-latek został zatrzymany przez policję z Tuchomia pod Bytowem w poniedziałek, 19 lutego. Już stracił prawo jazdy, a grozić mu mogą jeszcze 3 lata więzienia.

Rozbiciem samochodu na ogrodzeniu jednej z posesji w Dębnicy Kaszubskiej zakończyła się ucieczka przed policjantami, której próbował 37-letni mężczyzna. Podczas ucieczki popełnił tyle wykroczeń, że nałożone na niego mandaty sięgnęły 16,5 tys. złotych, dostał też 55 punktów karnych.

Policjanci z Bytowa otrzymali zaskakującą wiadomość, że na przystanku autobusowym młody mężczyzna... pije wodę z kałuży. W trakcie interwencji okazało się, że ma przy sobie amfetaminę. Noc spędził w areszcie, wkrótce zostanie przesłuchany i prawdopodobnie usłyszy zarzut posiadania narkotyków.

Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie mężczyzna, który zaatakował innego nożem. Pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki, w trakcie której jeden z nich wyciągnał nóż i dźgnął drugiego.