Jako obrońcy mamy do czynienia z gigantycznym hejtem ze strony osób, które rzekomo wiedzą lepiej, które są moralniejsze od nas i w ogóle lepsze, które czują się na siłach, żeby nas pouczać i nam grozić, nas wyzywać – mówi. mec. dr hab. Jacek Potulski, prof. Uniwersytetu Gdańskiego, specjalista prawa karnego, jeden z obrońców Mieszka R.
Prokuratura i obrona spierała się o to, czy Mieszko R. przyznał się do winy. - To w istocie sprawa trzeciorzędna, bo dysponujemy już bardzo mocnym materiałem dowodowym - mówi prokuratur Kamil Kowalczyk z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Warszawski sąd przychylił się do wniosku prokuratora. Mieszko R., który 7 maja bestialsko zamordował portierkę z Uniwersytetu Warszawskiego, trafi na trzy miesiące na badania do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Grozi mu dożywocie.