Czesi wyraźnie docenili walory turystyczne kraju nad Wisłą. Po ubiegłorocznych kampaniach Polskiej Organizacji Turystycznej prowadzonych u naszych południowych sąsiadów, w 2023 r. wydatki Czechów w Polsce wzrosły o ponad jedną trzecią w porównaniu z ubiegłym rokiem. Odczuły to zarówno duże miasta, z bogatą ofertą atrakcji historycznych, jak i mniejsze, położone nad Bałtykiem. Wzrost zainteresowania postanowiły wykorzystać Koleje Czeskie. Od przyszłego roku w siatce połączeń pojawią się nowe pociągi m.in. do Wrocławia czy Gdyni.
- We współpracy z klientami i naszymi partnerami zagranicznymi będziemy poszerzać ofertę pociągów międzystanowych w rozkładzie jazdy na 2024 r., aby zapewnić rozwój relacji biznesowych oraz wspierać turystykę międzynarodową zrównoważonym i ekologicznym transportem - mówi Michał Krapinec, prezes zarządu i dyrektor generalny Kolei Czeskich. - Połączenie do Polski przez Bogumin uzupełnimy o dwa kolejne pociągi, do Krakowa i do Wrocławia, a w kolejnym roku nastąpi dalsze rozszerzenie oferty o cztery pary nowych pociągów Praga – Gdynia, przez Wrocław.
Nowa linia Ex 32, realizowana we współpracy z PKP Intercity, pojawi się w ofercie przewoźnika w grudniu 2024 r. Umowę na jej obsługę podpisano do 2034 r. W planach są cztery pary pociągów EC na trasie Praga – Letohrad – Wrocław – Poznań – Bydgoszcz - Gdynia. W Trójmieście składy będą zatrzymywać się w Gdańsku, Gdyni oraz Sopocie. Na razie nie wiadomo jaka będzie cena biletów.
Pociągi mają być klimatyzowane, a pasażerowie będą mieć dostęp do Wi-Fi. W kolejnych latach planowane jest wprowadzenie wagonu restauracyjnego. Obecnie nad polskie morze jedzie się z Czech ok. 12 godzin z przesiadką.
Napisz komentarz
Komentarze