Prokuratura Regionalna w Gdańsku ma nowego szefa

Prokuratura Regionalna w Gdańsku ma nowego szefa

Informację o tym, że pierwszy zastępca Prokuratora Generalnego, Adama Bodnara, pełniący obowiązki Prokuratora Krajowego Jacek Bilewicz powierzył pełnienie funkcji Prokuratora Regionalnego w Gdańsku prokuratorowi Pawłowi Pikowi przekazano we wtorek 13 lutego. Dwa tygodnie wcześniej, w dość nerwowej atmosferze, ogłoszone zostało odwołanie ze stanowiska szefowej tej gdańskiej jednostki prok. Teresy Rutkowskiej-Szmydyńskiej, która sprawowała funkcję od czerwca 2018 r.

ZOBACZ TEŻ Szefowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku odwołana. Nominaci Ziobry: "decyzja bezskuteczna"

- Paweł Pik pracę w prokuraturze rozpoczął w 2004 r. w Prokuraturze Rejonowej w Gdyni. W roku 2009 został delegowany do Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Tytuł prokuratora tejże jednostki otrzymał w roku 2012. W roku 2016 został powołany na stanowisko prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Od tego czasu pracował jako prokurator pierwszoliniowy w Wydziale ds. Przestępczości Finansowo-Skarbowej. Prowadził najpoważniejsze sprawy z zakresu przestępczości podatkowej, prania pieniędzy, przemytów i oszustw o międzynarodowym charakterze – przedstawia zawodową drogę nowego Prokuratora Regionalnego w Gdańsku prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.

Prokurator Krajowy Jacek Bilewicz (p.o.) powierzył pełnienie funkcji Prokuratora Regionalnego w Gdańsku prokuratorowi Pawłowi Pikowi.

Więcej tutaj: ➡️ https://t.co/qH28vTTwks pic.twitter.com/RcysjiuuCy

— PROKURATURA (@PK_GOV_PL) February 12, 2024

Komunikat na temat nominacji wskazuje również, że świeżo upieczony szef jednostki jest autorem lub współautorem publikacji związanych z funkcjonowaniem prokuratury oraz prowadzi wykłady z zakresu międzynarodowych standardów określających niezależność i autonomię prokuratury i prokuratorów, cyberprzestępczości oraz przestępczości podatkowej, zarówno w Polsce jak i za granicą.

Warto także zaznaczyć, że prokurator Paweł Pik od powołania do życia Stowarzyszenia Prokuratorów „Lex super omnia” w 2017 roku należy do 10-osobowego zarządu tej organizacji, znanej z krytycznej oceny sposobu kierowania aparatem ścigania przez Zbigniewa Ziobrę. Stowarzyszenie wskazuje, że „za podstawowy cel stawia sobie doprowadzenie do tego, aby prokuratura stała się organem konstytucyjnym”. Była prezes „Lex super omnia” prok. Katarzyna Kwiatkowska w marcu 2022 r. usłyszała od rzecznika dyscyplinarnego prokuratora generalnego zarzuty naruszenia godności urzędu prokuratora, a w komisji rewizyjnej stowarzyszenia zasiada prok. Ewa Wrzosek, która w pandemii wszczęła śledztwo w sprawie legalności, forsowanych przez rząd PiS, tzw. wyborów kopertowych za co również spotkało ją postępowanie dyscyplinarne, później przeniesiona do jednostki ponad 300 km od miejsca zamieszkania (co potraktowała jak „zesłanie”).

W 2022 r. prok. Paweł Pik był też jednym ze 124 prokuratorów, którzy podpisali się pod listem w obronie Ewy Gregajtys i Ewy Leszczyńskiej-Furtak - dwóch sędzi z Sądu Apelacyjnego w Warszawie, które miały zostać karnie przeniesione do innego wydziału za to, że w orzecznictwie – nie po myśli ówczesnych rządzących – w orzecznictwie stosowały wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.