Informacja o nocnym zdarzeniu dotarła do policjantów z komisariatu w Nowym Stawie (powiat malborski) dopiero w sobotę, 21 września rano. Wcześniej napadnięty nocą mężczyzna był w szoku, pełen obaw o swoje życie. Przekazał tylko policjantom, że nie zna napastnika.
- Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Stawie i funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego - informuje st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy KPP w Malborku. - W wyniku podjętych działań zatrzymano 34-letniego mężczyznę. Następnie w toku przeszukania zabezpieczyli trzy jednostki broni, które zostały przekazane biegłemu do badań.
%20(1).jpg)
Ze wstępnych badań wynika, że zatrzymany mężczyzna przechowywał co najmniej najmniej dwa rewolwery, na które należy posiadać zezwolenie. 34-latek usłyszał już zarzuty kierowania gróźb karalnych i posiadania broni palnej bez zezwolenia. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze