Krynica Morska miejscem zbrodni w nowej książce Remigiusza Mroza

Krynica Morska w książce Remigiusza Mroza

Jedni rozdawali pieniądze, jak np. gmina Puck, inni podejmowali szlachetną walkę i oferowali sadzenie drzew, jak np. Gdańsk i Gdynia. Ale byli też tacy, którzy postanowili wykorzystać własną popularność i zasięgi, by zachęcić do udziału w drugiej turze wyborów prezydenckich. Tak zrobił m.in. jeden z najpoczytniejszych, o ile nie najpoczytniejszy polski pisarz, Remigiusz Mróz. Zaczęło się od wpisu w serwisie społecznościowym X, w którym autor kultowej serii o mecenas Joannie Chyłce, zapowiedział, że miejscowość, w której frekwencja wyborcza będzie największa, stanie się areną zmagań bohaterów jego nowej książki. 

- Czy pójście jutro na wybory może być niebezpieczne? Owszem. Gmina bowiem, w której frekwencja okaże się najwyższa, stanie się miejscem zbrodni w jednej z moich nadchodzących książek. Zabierajcie więc do urn wyborczych znajomych, rodzinę i przypadkowych przechodniów. Warto. I to bynajmniej nie dlatego, by w okolicy pojawili się nasi ulubieni śledczy - napisał Remigiusz Mróz. 

No i świadoma lub nie zapowiedzianej atrakcji, społeczność Krynicy Morskiej, tłumnie ruszyła do urn wyborczych - nie po raz pierwszy zresztą - brylując w rankingu frekwencyjnych prymosów. Według danych Państwowej Komisji Wyborczej, w tej nadmorskiej miejscowości w głosowaniu udział wzięło 88,38 proc. uprawnionych, co dało jej najlepszy wynik w kraju. 

Krynica Morska niech ma się na baczności

Na odpowiedź pisarza długo czekać nie trzeba było. 

- Gratulacje dla nas wszystkich – czyli bez mała 21 milionów osób, którym nieobojętny jest los kraju, w którym żyjemy. Pobiliśmy rekord frekwencji – a Krynica Morska niech ma się na baczności, bo to tam sprawczość okazała się najwyższa. Mnie pozostaje teraz obmyślić literacką zbrodnię nad morzem i może wysłać tam kogoś, kto zazwyczaj grasuje w górach - napisał Mróz po wyborczej niedzieli. 

Z gór nad morze – czy Forst opuści Tatry?

Fani z pewnością dopatrzą się tu ukrytego nawiązania do przygód komisarza Wiktora Forsta, który - jak do tej pory - kryminalne zagadki rozwiązywał wyłącznie w pięknych sceneriach polskich gór. Czy pora na zmianę? Przekonamy się niebawem. 

Pogratulował też obu kandydatom udziału w wyborach.

- Jestem przekonany, że spełni Pan najlepsze oczekiwania tych, którzy na Pana na głosowali. Cała sztuka w tym, by zarazem nie spełnić najgorszych obaw tych, którzy tego nie zrobili - brzmi fragment wpisu autora kryminałów. 

Krynica Morska i paprykarz szczeciński

Krynica Morska ma jednak więcej powodów do radości, bo to nie tylko literacki prezent od Remigiusza Mroza, ale także specyficzny podarunek od Szczecina. 

- W gminie, która będzie miała największą frekwencję, zafundujemy tyle kilogramów szczecińskiego paprykarza, ile procent głosów zostało w tej gminie oddanych - informował wcześniej w mediach społecznościowych Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. 

Dlatego  za wyborczą mobilizację, miasto otrzyma... 88 kilogramów paprykarza szczecińskiego. 

CZYTAJ TAKŻE: Karol Nawrocki nowym prezydentem Polski. Są wyniki ze wszystkich obwodowych komisji

Piekarczyk z Elbląga i lew Hewelion z Gdańska

88,31 proc. frekwencji w Krynicy Morskiej to najlepszy wynik nie tylko na Pomorzu, ale w całej Polsce. Miasto otrzyma za to symbol Elbląga – figurkę Piekarczyka, legendarnego czeladnika piekarskiego, który uratował to miasto od Krzyżaków w 1521 r.

Z kolei Gdańsk, przekaże Krynicy Morskiej figurkę lwa Heweliona.