Czym jest Zielony Okręg Przemysłowy – Kaszubia?
Zielony Okręg Przemysłowy – Kaszubia to projekt, który ma na celu rozwój przemysłu, energetyki i infrastruktury krytycznej – głównie na terenie Pomorza i północnej Polski. Powstał z myślą o wzmocnieniu zdolności obronnych naszego kraju. Zakłada integrację nowoczesnych technologii z budową przemysłowego i logistycznego zaplecza bezpieczeństwa państwa.
Ogłoszenie startu projektu w Słupsku
Od kilku miesięcy prezentowano założenia tego projektu, a w czwartek, 20 listopada na terenie Słupskiego Inkubatora Technologicznego szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz obwieścił, że inicjatywa ta staje się faktem. Przedstawiano kierunki rozwoju nowoczesnego, zrównoważonego przemysłu oraz możliwości współpracy gospodarczej w regionie województw:
- pomorskiego,
- zachodniopomorskiego
- i kujawsko-pomorskiego,
oraz na arenie międzynarodowej. Zielony Okręg Przemysłowy – Kaszubia ma być jedną ze strategicznych inicjatyw państwa, jeśli chodzi o obronę kraju.
– Jeżeli inwestycja na ponad 200 milionów złotych w dwóch lokalizacjach w województwie pomorskim pojawia się już pięć miesięcy od ogłoszenia inicjatywy Zielonego Okręgu Przemysłowego, a kolejni czekają na liście, to znaczy, że strategia wielkich inwestycji narodowych, strategia „win” – strategia zwycięstwa – zaczyna naprawdę działać. Bardzo dziękuję, że wspierają tę inicjatywę od samego początku – powiedział w Słupsku wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Kiedy dwa lata temu, jeszcze przed objęciem rządów, mówiliśmy: jeśli wygramy, jeśli będzie rządzić Koalicja Demokratyczna, to będą wielkie inwestycje. Będzie Droga Czerwona, będziemy ściągać przemysł, również zbrojeniowy. I to stało się faktem. Spełniamy obietnice i będziemy je spełniać. Będziemy inwestować, będziemy łączyć bezpieczeństwo z gospodarką – dodał.
Strategiczne inwestycje zbrojeniowe na Pomorzu
Kluczowym elementem Zielonego Okręgu Przemysłowego – Kaszubia jest rozwój przemysłu zbrojeniowego na Pomorzu. W Słupsku podpisano list intencyjny dotyczący strategicznej współpracy gospodarczej pomiędzy samorządowcami z Rumi, powiatu wejherowskiego, powiatu słupskiego oraz norweskim koncernem obronnym Kongsberg Defence & Aerospace, który ma otworzyć drogę do stworzenia na Kaszubach nowoczesnego zaplecza przemysłu obronnego.
Rola Kongsberg Defence & Aerospace w projekcie
– Kongsberg to światowy lider w dziedzinie nowoczesnych technologii obronnych, posiada doświadczenie m.in. w systemach obrony powietrznej, uzbrojeniu oraz komunikacji pola walki. Firma od lat realizuje w Polsce znaczące kontrakty i zapowiada dalsze zwiększanie swojej obecności, w tym inwestycje w lokalną infrastrukturę produkcyjną oraz logistyczną, aby sprostać wymaganiom polskich sił zbrojnych – informuje Urząd Miejski w Rumi.
Inwestycja szacowana jest na 200-250 milionów złotych i obejmie:
- zakup gruntów
- oraz budowę fabryki zbrojeniowej na Pomorzu.
Nowe miejsca pracy i rozwój lokalnej gospodarki Kaszub
Właśnie na Kaszubach miałaby powstać linia produkcyjna dla systemów lądowych i morskich na potrzeby Polski oraz Europy. Oznacza to:
- powstanie nowych miejsc pracy,
- rozwój lokalnej gospodarki
- i wzmocnienie regionalnych łańcuchów dostaw.
Jesteśmy dumni, że możemy uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Deklarujemy pełną współpracę i ogromne wsparcie, aby doprowadzić nasz wspólny cel do jak najszybszej realizacji. Gratuluję, panie premierze, ponieważ jako samorządowiec w końcu widzę dynamikę działań w zakresie bezpieczeństwa i obrony, a połączenie tego z rozwojem gospodarczym przełoży się na dobrobyt naszych mieszkańców. Wszystko idzie w dobrym kierunku.
Michał Pasieczny / burmistrz Rumi
Deklaracja Bałtycka. Wzmocnienie bezpieczeństwa Morza Bałtyckiego
Podczas konferencji w Słupsku Norwegia przystąpiła do Deklaracji Bałtyckiej, czyli zaproponowanej kilka miesięcy temu przez MON i Polskę współpracy na rzecz budowy siły oraz odporności Sojuszu Północnoatlantyckiego, jak i państw należących do NATO w rejonie Morza Bałtyckiego.
To przełomowy dokument ws. bezpieczeństwa Bałtyku, który nadaje nową dynamikę współpracy wojskowej i strategicznej w regionie. Sygnatariusze aktu, wobec nieprzyjaznych działań ze strony Federacji Rosyjskiej oraz powtarzających się aktów sabotażu celowanych w infrastrukturę na Morzu Bałtyckim, postanowili podjąć działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa na tym akwenie.
Ministerstwo Obrony Narodowej
Wcześniej pod Deklaracją Bałtycką podpisały się już:
- Litwa,
- Łotwa,
- Estonia,
- Finlandia,
- Szwecja,
- Dania
- i Niemcy.
https://www.zawszepomorze.pl/artykul/20349,zielony-okreg-przemyslowy-kaszubia-z-inwestycjami-na-ok-250-mld-zlotych
Bo nikt nie ma wątpliwości, że Bałtyk jest kluczowy, a zapewnienie stabilności, komunikacji, transportu, handlu i dostaw energii to jedno z najważniejszych zadań państw morza.
– Bezpieczeństwo Bałtyku, bezpieczeństwo akwenu będącego wewnętrznym morzem Sojuszu Północnoatlantyckiego, z jednym niebezpiecznym wyjątkiem – Federacją Rosyjską – jest kluczowe – podkreślał wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz w Słupsku.
Niebezpieczeństwo na Bałtyku widzimy każdego dnia. To przecinanie kabli biegnących po jego dnie, zagrożenia dla infrastruktury krytycznej, zakłócanie GPS-u utrudniające poruszanie się jednostek pływających czy statków powietrznych, obserwacja, naruszanie przestrzeni powietrznej. Nie ma państwa NATO, któremu Rosja w obszarze Bałtyku nie naruszyłaby przestrzeni powietrznej – czy to dronami, czy samolotami. To pokazuje, w jak niebezpiecznych czasach żyjemy i jak musimy budować nową architekturę bezpieczeństwa Bałtyku.
Władysław Kosiniak Kamysz / wicepremier, minister obrony narodowej
























Napisz komentarz
Komentarze