Policjanci ze Słupska otrzymali w niedzielę 7 grudnia po południu zgłoszenie o kierowcy, którego sposób jazdy mógł wskazywać, iż jest on pijany. Wcześniej świadek próbował uniemożliwić mu dalszą jazdę, jednak to mu się nie udało.
- Zawiadomieni policjanci słupskiej drogówki w rejonie Gąbina w gminie Ustka zauważyli wskazywany przez świadka samochód. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierujący audi zamiast się zatrzymać, przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Po kilku kilometrach mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, uderzył w znak i rozbił swój samochód, co uniemożliwiło mu dalszą ucieczkę – informują słupscy policjanci.
Jak się okazało, 31-latek uciekał, gdyż alkomat wskazał u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został przewieziony do komendy, a po wytrzeźwieniu funkcjonariusze będą z nim wykonywali dalsze czynności procesowe. Pojazd, którym kierował 31-latek został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Funkcjonariusze zatrzymali także prawo jazdy mężczyzny.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat, a za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli do 5 lat więzienia.

























Napisz komentarz
Komentarze