Napis „Malbork” pod lupą radnych z Komisji Rewizyjnej

Trzech radnych - Adam Ilarz, Zbigniew Kowalski oraz Dariusz Rowiński złożyło wniosek o przeprowadzenie kontroli w sprawie wykonania napisu "Malbork", kilka miesięcy temu  postawionego przy ul. Piłsudskiego jako realizacja projektu budżetu obywatelskiego.

Dyskusja nad wnioskiem i głosowanie odbyły się na czwartkowej sesji rady. Wnioskodawcy uzasadniali, że należy sprawdzić, dlaczego wykonanie napisu kosztowało więcej niż planowano w budżecie obywatelskim, dlaczego wymiary napisu są mniejsze od projektowanych, ponadto dlaczego nie sprawdzono wcześniej czy w przewidywanym miejscu taki napis może się znaleźć. Przypomnijmy: napis powstał, ale pojawiły się trudności z ustawieniem go bez konieczności kosztownego i uciążliwego przekładania instalacji podziemnych. Podstawa dla liter - jak się okazało - musiała być krótsza i stąd ktoś wpadła na pomysł, by literę  O zamienić cyfrą 0, zajmującą mniej miejsca.

Radni większością 12 głosów (wobec 5 przeciwnych i 1 wstrzymującego) poparli wniosek o przeprowadzenie kontroli, którą zajmie się Komisja Rewizyjna. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że wykonanie napisu przestrzennego finansowanego ze środków miejskich wzbudziło wiele kontrowersji wśród mieszkańców, odbiły się one też szeroko w całym kraju.

- Biorąc pod uwagę dbałość o dobre imię i wizerunek zarówno Malborka, jak i jego mieszkańców, celowe jest przeprowadzenie kontroli w zakresie realizacji projektu: Przestrzenny napis “Malbork” - to część uzasadnienia uchwały.