Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Aktorzy wspominają Annę Przybylską. Film „Ania” [nl] już wkrótce w kinach

Michał Żebrowski pamięta jej seksowny głos, Paweł Wawrzecki wspomina jej poczucie humoru, Kasia Bujakiewicz opowiada, dlaczego nazywały siebie z Anią frędziarami, a Andrzej Piaseczny pisze do niej wzruszające słowa. Niedługo premiera filmu "Ania".
Anna Przybylska
Anna Przybylska, kadr z filmu "Warsaw Dark" z 2011 roku 

Autor: Monolith Films | Materiały prasowe

Była aktorką utalentowaną i uwielbianą. Nic dziwnego, że nawet po ośmiu latach od śmierci pamięć o niej nadal trwa. Annę Przybylską znów obejrzymy na ekranie, 7 października tego roku. Tym razem w filmie dokumentalnym.

Dla nas, w Trójmieście, była po prostu Anią. Naszą Anią, bo pochodziła z Gdyni, do której zawsze chętnie wracała. Widzowie pamiętają ją przede wszystkim jako niezwykle utalentowaną i popularną aktorkę. Gwiazdę, która nie gwiazdorzyła. Kobietę, która dzielnie znosiła swoje cierpienie, związane z nieuleczalną chorobą. Kiedy odeszła po długiej chorobie, miała tylko 36 lat. Osierociła troje dzieci.

PRZECZYTAJ Jarosław Bieniuk: Wcześniej nie byliśmy gotowi na taki film

O planach związanych z powstaniem filmu opowiadającego o jej życiu, mówiło się od kilku lat. Jednak dopiero niedawno najbliżsi zmarłej byli gotowi wziąć udział w dokumencie. Zdjęcia do produkcji o aktorce już się zakończyły i niebawem - dokładnie 7 października - jej fani będą mieli okazję zobaczyć film dokumentalny autorów: Krystiana Kuczkowskiego i Michała Bandurskiego pod tytułem "Ania". W dokumencie znajdą się m.in. wspomnienia najbliższej rodziny - Jarosława Bieniuka, z którym aktorka miała troje dzieci. Wspominać mamę będzie także córka - Oliwia BieniukKiedy przed paroma tygodniami zapytaliśmy Jarosława Bieniuka o to, jaki dokument mu się marzy o Ani, jaki jej obraz miałby się z niego wyłaniać, odparł: - Przede wszystkim prawdziwy. Ania, choć była aktorką, poza ekranem nikogo nie grała. Była szczera, otwarta, mówiła wiele rzeczy wprost.

Ludzie ją lubili, bo była wesoła, miła i dobra. Była też głośna i bardzo gadatliwa. Kiedy ją poznałem, pomyślałem, że to chyba nie jest możliwe, by człowiek tyle mówił, a jednak (śmiech). Ten obraz Ani, który staramy się jak najlepiej oddać w powstającym filmie, nie będzie dla widzów zaskoczeniem.

Jarosław Bieniuk

W filmie "Ania" pojawią się również: Cezary Pazura, Michał Żebrowski, Jan Englert, Paweł Małaszyński, Szymon Bobrowski, Anna Dereszowska, Katarzyna Bujakiewicz i Paweł Wawrzecki.

Fragment wypowiedzi tego ostatniego aktora opublikowano na facebookowym profilu TVP. Paweł Wawrzecki pracował razem z Przybylską przy "Złotopolskich". W serialu on był komendantem posterunku policji, ona policjantką Marylką. To ta rola przyniosła jej ogromną rozpoznawalność. Wawrzecki, wspominając koleżankę z planu, przytoczył jedną z wielu sytuacji, w których popisywała się świetnym poczuciem humoru. Opowiadał, że spotkali się w komisariacie, na planie. I że była kimś cudnym i prawdziwym.

PRZECZYTAJ TAKŻE  Film o Annie Przybylskiej. Dokument zamiast fabuły

Również w internecie pojawił się fragment wypowiedzi Michała Żebrowskiego o Ani Przybylskiej. Oboje zagrali w filmie „Sęp”. Żebrowski także wspomina ją z zachwytem. Mówi o tym, że doskonale pamięta jej seksowny głos, taki przetarty alt i ten charakterystyczny śmiech.

Z kolei Katarzyna Bujakiewicz napisała w poście na Instagramie: "Opowiedziałam o mojej frędziarskiej przygodzie z Anią. Frędziary - tak siebie nazywałyśmy. Z Anią życie było prostsze i piękniejsze. Nauczyła mnie luzu, radości z bycia tu i teraz, też cieszenia się z małych rzeczy... I tego, że dom musi pachnieć obiadem. Kilometry wspólnych spacerów połączone z degustacją drożdżówek to była nasza poznańska codzienność...".

(instagram Andrzej Piaseczny)

Andrzej Piaseczny, który spotkał się z aktorką na planie serialu „Złotopolscy” na swoim Instagramowym profilu pokazał plakat, zapowiadający film „Ania”. Piosenkarz także w poruszających słowa zwrócił się do dawnej przyjaciółki:

"Ankaaaaa?! No i co ja ci mam powiedzieć, czego byś już nie wiedziała? Może to, że wszyscy nosimy cię w serduszkach? Ale przecież to też już wiesz. Ten film jest bardziej do ciebie niż o tobie. Dlatego…. Pamiętaj o nas tak samo, jak my pamiętamy o tobie. Do zobaczenia, tak?" - napisał Piaseczny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ewunia90 09.08.2022 21:15
Zwykła - matka, partnerka, kobieta a zarazem niezwykła - charyzmatyczna, młoda aktorka z wielką karierą. Wspaniała, ciepła kobieta. W filmie wezmą udział jej przyjaciele i rodzina. Warto powspominać Anię! Ja wybiorę się na film :)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama