Kolejne zatrzymania po bijatyce na meczu Lechii Gdańsk!

Wobec podejrzanych sąd zastosował różne środki zapobiegawcze, takie jak: areszty, dozory policji, poręczenia majątkowe oraz zakazy udziału w meczach piłkarskich. Za popełnione przestępstwa może im grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Jak zapowiada policja, w sprawie nastąpią jeszcze kolejne zatrzymania.

PRZECZYTAJ TEŻ: Pewna wygrana Lechii i skandal na trybunach

– Podczas meczu odbywającego się na terenie Gdańska doszło do bójki na trybunach oraz w części pubu zlokalizowanego w bryle budynku stadionu – informuje mł. asp. Anna Banaszewska-Jaszczyk, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. – Organizator imprezy, który odpowiada za bezpieczeństwo na stadionie podczas trwania imprezy masowej, nie wnioskował o wejście na stadion policjantów skierowanych do zabezpieczenia tego wydarzenia, co doprowadziło, m.in., do dewastacji elementów obiektu oraz zakłócenia przebiegu meczu piłki nożnej – dodaje rzeczniczka.

Policjanci z komendy wojewódzkiej w Gdańsku, wspierani przez swoich kolegów z komend powiatowych z Malborka, Chojnic i Bytowa, oraz przez policjantów kryminalnych ze Słupska i Gdańska, zatrzymali i postawili zarzuty 36 pseudokibicom, w związku z wydarzeniami z 7 lipca.

Zatrzymano 36 stadionowych chuliganów po meczu Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev

– Pseudokibice dopuścili się wtedy wtargnięcia na trybunę gdańskiego stadionu oraz konfrontacji siłowej, czym złamali przepisy prawa w zakresie bezpieczeństwa imprez masowych i kodeksu karnego – mówi mł. asp. Anna Banaszewska-Jaszczyk. – Tego samego dnia policjanci, w wyniku podjętych natychmiast czynności, zatrzymali dwóch mężczyzn: 26-latka z powiatu elbląskiego oraz 21-latka z powiatu gdańskiego, a następnego dnia, po rozpoczętej analizie zapisów monitoringów oraz zdjęć w mediach społecznościowych, 29-latka z Chojnic.

PRZECZYTAJ TEŻ: Mecz Lechia Gdańsk - Akademija Pandew. Bijatyka na trybunach!

Śledczy wyjaśniali szczegółowe okoliczności tego zdarzenia, przesłuchali świadków, zabezpieczyli zapisy z licznych kamer monitoringu, które poddali wielogodzinnej i drobiazgowej analizie. Efektem tej pracy było ustalenie danych wszystkich uczestników. Mundurowi dotarli do osób pokrzywdzonych.

– Konsekwentne zbieranie przez policjantów z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KWP w Gdańsku i policjantów z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KMP w Gdańsku materiału dowodowego oraz przekazanie go do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa pozwoliło kryminalnym przeprowadzić szereg zatrzymań i przeszukań miejsc zamieszkania tych osób – informuje zespół prasowy KWP. – Wśród podejrzanych są mężczyźni w wieku od 19 do 54 lat, zamieszkujący na terenie trzech województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i kujawsko-pomorskiego. Zabezpieczone zostały również ujawnione przez policjantów w tych miejscach przedmioty: maczety, noże, siekiery, kastety, ochraniacze na zęby, kominiarki oraz elementy, które stadionowi chuligani zabierają kibicom przeciwnych drużyn jako trofeum.

PRZECZYTAJ TEŻ: Bijatyka na trybunach Lechii Gdańsk. Kolejni kibole w rękach policji!

Mundurowi zabezpieczyli także elementy ubioru i obuwie po samym zajściu na stadionie. W niektórych działaniach, dotyczących zatrzymywania osób, udział brali policjanci z Samodzielnego Pododdziału Konterrorystycznego Policji w Gdańsku. Było to związane z uzyskanymi przez policjantów informacjami, że osoba może być agresywna i może podejmować ucieczkę.

Jak poinformował zespół prasowy KWP, kilku mężczyzn skorzystało z możliwości dobrowolnego stawiennictwa w prokuraturze.

Większości uczestnikom tego zajścia postawione zostały zarzuty. Dotyczą one: zniszczenia mienia, bójki, pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia, czynnego udziału w zbiegowisku oraz złamania przepisu z art. 60 Ustawy o Bezpieczeństwie Imprez Masowych.

Wobec 8 ze stadionowych chuliganów i wandali, którzy dopuścili do burd podczas trwania imprezy masowej, zakłócenia jej przebiegu oraz rażącego lekceważenia porządku prawnego, sąd zastosował 3-miesięczny areszt. Wobec tych osób zastosowane zostały także dozory policyjne, poręczenia majątkowe oraz zakazy udziału w imprezach masowych. W stosunku do pozostałych podejrzanych zastosowano takie same środki zapobiegawcze, ale z wyłączeniem tymczasowego aresztu.

Sprawa nadal jest w toku. W najbliższym czasie nastąpią kolejne zatrzymania.