Wybory 4 czerwca nie były w pełni demokratyczne, bo prawdziwa rywalizacja toczyła się o 161 na 460 miejsc w Sejmie
Dziś jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że głosując w stawiamy krzyżyk przy nazwisku naszego faworyta. Wybory 4 czerwca 1989 to była jednak prawdziwa wykreślanka. Żeby poprzeć swojego kandydata, trzeba było skreślić nazwiska wszystkich pozostałych.
04.06.2022 05:00