Mecze Pogoni Lębork z Gryfem Słupsk od wielu lat elektryzują fanów obu ekip oraz zaprzyjaźnionych z nimi kibicowskich ekip z Pomorza i nie tylko. Wielokrotnie już między tymi ekipami dochodziło do konfrontacji na lub w pobliżu stadionów.
- To wydarzenie na które czeka każdy fanatyk, najważniejszy mecz w całej rundzie, derby z Gryfem - tak mobilizowali się na kibicowskiej stronie fani z Lęborka już tydzień przed meczem.
Aby nie doszło do żadnych bójek spotkanie to, zakwalifikowane jako spotkanie podwyższonego ryzyka, zabezpieczało ponad 250 policjantów z województwa pomorskiego, w tym m.in. z Oddziału Prewencji Policji, Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców i Wydziału Ochronno – Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Do działań wykorzystano również psy służbowe oraz armatkę wodną.
- Na mecz przyjechało około 120 kibiców ze Słupska i Chojnic oraz kilkudziesięciu kibiców z Bydgoszczy. Mundurowi zabezpieczali teren wokół stadionu i kontrolowali trasę przemieszczania się kibiców. Podczas przemarszu przyjezdnych ze Słupska na stadion dwóch pseudokibiców próbowało ominąć policjantów i doprowadzić do siłowego starcia z miejscowymi kibicami, zgromadzonymi na osiedlu Sportowym. Z racji tego, że policjanci odgrodzili zwaśnione grupy, agresja pseudokibiców została skierowana przeciw nim – relacjonują policjanci z Lęborka, którzy musieli użyć środków przymusu bezpośredniego i obezwładnili i dwóch mężczyzn ze Słupska w wieku 34- i 35-lat. Obaj zostali osadzeni w policyjnej celi.
Podczas meczu nie doszło do bójki, ale na trybunach odpalone zostały race i petardy hukowe. Policjanci wylegitymowali ponad 130 kibiców i teraz będą prowadzić czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie.
Mecz wygrali zawodnicy ze Słupska 2:0. Bramki dla przyjezdnych strzelili Adam Świdroń i Daniel Piechowski.
Wesprzyj nas,
aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY
Komentarze