Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Hossa nowa oferta Wiszące Ogrody - Osiedle doskonale skomunikowane

Batalia o cofnięcie podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej [nl] w Tczewie. Chce tego partia Razem

Partia Razem podczas konferencji prasowej w Tczewie poinformowała o inicjatywie cofnięcia podwyżki cen biletów, jaka weszła w życie od listopada w autobusach komunikacji miejskiej w tym mieście. Z 3,20 zł cena biletu jednorazowego wzrosła do 4,80 zł. Uczestnicy spotkania w sobotę, 17 grudnia ogłosili rozpoczęcie zbiórki podpisów pod projektem uchwały cofającej podwyżkę.
konferencja partii Razem dotycząca cofnięcia podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej w Tczewie

Autor: Robert Kozakiewicz

W konferencji udział wzięli: Oskar Ludwiczak, tczewski działacz Partii Razem, Adam Szczepański z Zarządu Okręgu Gdańskiego, Anna Górska z Zarządu Krajowego oraz Iwona Ochocka z Nowej Lewicy.

Razem chce cofnięcia podwyżek cen biletów w Tczewie

– Nie zgadzamy się na politykę tczewskich władz – mówił Oskar Ludwiczak. – Uważamy, że podwyżka cen biletów przyczyni się do zmniejszenia liczby pasażerów przez spadek konkurencyjności w stosunku do transportu samochodowego. Władze miejskie powinny dążyć do zwiększania atrakcyjności transportu zbiorowego, aby uniknąć negatywnych skutków rosnącej liczby samochodów.

Jak tłumaczył Ludwiczak, wprowadzona podwyżka cen biletów ma zupełnie przeciwny skutek.

– Przygotowaliśmy projekt uchwały, który cofnie szkodliwą podwyżkę – poinformował Ludwiczak.

Adam Szczepański powołał się na przykład gdańskiej inicjatywy Tanie Bilety.

– Kilka miesięcy temu zbieraliśmy podpisy pod uchwałą cofającą analogiczną podwyżkę w Gdańsku – mówił Szczepański. – Uchwałę udało się wprowadzić pod obrady rady miasta, a odzew mieszkańców był bardzo pozytywny. Wielokrotnie słyszeliśmy oburzenie podwyżkami, w obliczu coraz trudniejszej sytuacji materialnej. Znaczna część radnych poparła ten projekt i, mimo że ostatecznie został on odrzucony, wierzę, że nasze argumenty przebiły się do przestrzeni publicznej, a także do włodarzy innych miast.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W ARTYKULE: Lewica żąda wstrzymania podwyżek cen biletów w Gdańsku

Podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej mieszkańcy nadal komentują. Jak dotąd jednak, nie udało się żadnemu gremium skutecznie zawalczyć o jej cofnięcie.

Iwona Ochocka z Nowej Lewicy mówiła o pozytywnych przykładach płynących z innych ośrodków.

– Coraz więcej miejscowości decyduje się na wprowadzanie darmowej komunikacji publicznej, rozumiejąc, że wiąże się to z poprawą dobrostanu mieszkańców – podkreśliła tczewianka. – Mniejsze korki, mniejszy hałas, lepsze powietrze oraz ulga w portfelach, szczególnie odczuwana przez najuboższych, to realna poprawa życia mieszkańców i mieszkanek. Wierzę, że te argumenty trafią do tczewskich władz i wycofają się z tego antyspołecznego działania.

Sami tczewianie często za wzór stawiają Malbork, który wprowadził darmową komunikację miejską dla mieszkańców.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W ARTYKULE: Przejazdy autobusami miejskimi w Malborku od 1 lipca będą bezpłatne

Anna Górska z Zarządu Krajowego Razem zwróciła uwagę na skalę tczewskich podwyżek.

– W tej chwili bilety na komunikację miejską w Tczewie są równie drogie, a niektóre nawet droższe, niż analogiczne bilety w Gdańsku, mimo że pensje w Tczewie są niższe niż te w stolicy województwa – zaznaczyła. – To absurd. Coraz więcej badań pokazuje, jak pozytywny wpływ na dobrostan mieszkańców ma dostępna, dobrej jakości komunikacja miejska. Niestety, włodarze polskich miast zdają się nie dostrzegać tych pozytywów, wprowadzając kolejne podwyżki — ubolewała Górska.

W przygotowanym uzasadnieniu projektu uchwały podkreślono:

„Skutkiem przyjęcia uchwały będzie zmniejszenie wpływów ze sprzedaży biletów do poziomu sprzed podwyżki. W razie potrzeby zwiększenia wpływów do budżetu miasta, sugerujemy rozwiązania ograniczające indywidualny ruch samochodowy, takie jak podwyższenie stawek opłat za parkowanie lub strefy czystego transportu, czyli opłat za wjazd do śródmieścia autami o silnikach spalinowych.

PRZECZYTAJ TEŻ: Komunikacja miejska w Starogardzie Gdańskim pod lupą samorządu

Pragniemy również zwrócić uwagę, że wzrost opłat za korzystanie z publicznych środków komunikacji masowej z dużym prawdopodobieństwem nie przełoży się na wzrost wpływów do kasy miejskiej, gdyż bezpośrednim skutkiem wzrostu opłat będzie dalszy spadek liczby pasażerów komunikacji publicznej z uwagi na spadek jej konkurencyjności względem prywatnych samochodów”.

Aby uchwała dotycząca cofnięcia wprowadzonej podwyżki opłat za przejazdy autobusami komunikacji miejskiej mogła trafić pod obrady rady miejskiej, musi uzyskać co najmniej 300 głosów poparcia od mieszkanek i mieszkańców Tczewa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze