Utonięcie w jeziorze Sarbsko. Policja wyjaśnia okoliczności śmierci wędkarza

Policja wyjaśnia okoliczności śmierci wędkarza, którego ciało wydobyto w środę z jeziora Sarbsko, w pow. lęborskim. W czasie połowu 65-latkowi towarzyszył syn. W pewnym momencie mężczyźni rozdzielili się w poszukiwaniu lepszego miejsca do wędkowania.
Karol
Uliczny
28.09.2023 / 17:06

Wędkarz utonął w jeziorze Sarbsko

27 września, po godz. 17, służby ratunkowe zawiadomiono o możliwym utonięciu mężczyzny w jeziorze Sarbsko. Do zdarzenia doszło w okolicy miejscowości Nowęcin. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 65-latek wybrał się na ryby, ale po pewnym czasie odłączył się od towarzyszącej mu osoby, w poszukiwaniu lepszego miejsca do połowu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: O włos od tragedii! We Władysławowie w morzu topiły się dzieci

- Gdy po 20 min nie wrócił, bliska osoba zaczęła szukać mężczyzny. Niestety, znalazła go w wodzie – mówi st. asp. Marta Szałkowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – Po wydostaniu mężczyzny na brzeg, podjęto próbę reanimacji, jednak nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Na miejscu interweniowały też służy ratunkowe.

Czynności na miejscu przeprowadzono pod nadzorem prokuratora. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych. Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Wesprzyj nas,

aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY

Zawsze Pomorze Logo

 

ZAPRENUMERUJ E-WYDANIE

Zaprenumeruj

Komentarze