O włos od tragedii! We Władysławowie w morzu topiły się dzieci

Dramatyczna akcja ratunkowa we Władysławowie! W morzu topiło się czworo dzieci

Do zdarzenia doszło w piątek, 18 sierpnia po godz. 17.00 na strzeżonej plaży we Władysławowie w pobliżu wejścia nr 4. Grupa 54 kolonistów przebywała tam pod opieką czworga opiekunów. Dzieci rotacyjnie w mniejszych grupach wchodziły do morza. W pewnym momencie ratownicy pilnujący bezpieczeństwa zauważyli, iż trzy dziewczynki oraz jeden chłopiec w wieku od 10 do 12 lat mają problem z wyjściem z wody. Natychmiast podjęto akcję ratunkową.

11-letnia dziewczynka po wyciągnięciu z wody wymagała reanimacji. Początkowo reanimowali ją ratownicy, a następnie zespół medyczny. Ostatecznie została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala w Gdańsku. Jej stan zdrowia nie jest aktualnie znany. Natomiast 12-latka źle się czuła i trafiła na badania do szpitala w Pucku.

Pozostałej dwójce dzieci nic poważnego się nie stało.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kolejna akcja ratunkowa w Jantarze! Tonęło pięć osób

Jak potwierdza nam aktualnie pełniąca obowiązki oficer prasowa naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Pucku kom. Monika Bradtke, zarówno opiekunowie, jak i ratownicy na plaży byli trzeźwi. Policjanci sprawdzają, w jakich okolicznościach doszło do tego zdarzenia.

Film z akcji ratunkowej opublikował portal kaszuby24.pl.