Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Bracia okradali sklepy. Słodycze zabierali w ilościach hurtowych

Policjanci z komendy w Lęborku zatrzymali dwóch braci w wieku 28 i 33 lat, podejrzanych o dokonywanie licznych kradzieży w sklepach. Najczęściej ich łupem padały słodycze i to w dużych ilościach, nie gardzili jednak również innymi przedmiotami. Za kradzieże groziłaby zatrzymanym kara do 5 lat pozbawienia wolności, lecz młodszy z braci działał w warunkach recydywy - musi więc liczyć się z wyrokiem nawet 7,5 roku więzienia.

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Lębork: Dwaj bracia okradali sklepy

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku, pracowali nad sprawami licznych kradzieży, do których dochodziło w trakcie ostatniego półrocza. W rezultacie dochodzenia ustalono, że sprawcami mogą być dwaj bracia w wieku 28 i 33 lat. 

Sprawcy byli - można powiedzieć - wyspecjalizowani. Młodszy z braci okradał drogerie oraz dyskonty, z których od marca wynosił praliny i ptasie mleczko. Łącznie miał ukraść 92 opakowania. W maju dołączył do niego starszy brat, wspólnie wynieśli 37 pudełek z ptasim mleczkiem, powodując straty wysokości prawie 600 zł. Sprawca kradł także elektryczne szczoteczki do zębów i maszynki do golenia. Wyniósł też cały karton kabanosów, łącznie 74 paczki. Policjanci ustalili także, iż dziełem złodziei mogły być niezgłoszone trzy kradzieże ze sklepu z galanterią skórzaną plecaków o wartości 900 zł. Łączną wartość strat poczynionych przez sprawców oszacowano na ponad 5500 zł. 

Obu zatrzymanym przedstawiono zarzuty kradzieży. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Lecz młodszy z braci działał w warunkach recydywy, musi więc liczyć się z podniesieniem kary o połowę, do 7,5 roku.

Za kradzieże w warunkach recydywy jeden z braci może trafić do więzienia nawet na 7 lat

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama