.png)
Via Carpatia
Została wpisana do sieci głównych szlaków Unii Europejskiej (do sieci bazowej TEN-T) na początku grudnia 2022 roku. TEN-T to program, którego celem jest stworzenie spójnej sieci transportowej w Unii Europejskiej. Korytarz ten ma integrować systemy transportowe wielu krajów - Litwy, Polski, Ukrainy, Białorusi, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Grecji, Chorwacji i Turcji.
Ten drogowy szlak ciągnący się od wybrzeża Bałtyku w Estonii do Morza Egejskiego w Grecji, ma powstać w swoim zasadniczym kształcie do roku 2030, a razem ze wszystkimi odnogami - do roku 2040. W Polsce trasa ta o długości ponad 700 km, będzie przebiegać wzdłuż wschodniej granicy. Polski odcinek Via Carpatia jest już częściowo oddany do użytku, a częściowo realizowany i projektowany. Ostateczny kształt ma przybrać do 2026 r.
Gdańsk na trasie
Szlak Via Carpatia liczy kilka tysięcy kilometrów. W skład szlaku drogowego Via Carpatia wchodzą odcinki dróg ekspresowych S61, S16, S19 pomiędzy miejscowościami Budzisko (granica państwa), Suwałki, Ełk, Białystok, Lublin, Rzeszów, Barwinek (granica państwa). Droga będzie docelowo przebiegać przez teren pięciu województw - podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego. Ministerstwo Infrastruktury wspólnie z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk chcą wpisania w tę trasę również województwa pomorskiego. Dążą do tego, by jedna z odnóg prowadziła do Gdańska.
Jedna z odnóg Via Carpatia w Rumunii dotrze do portu w Konstancy. Dalej tą drogą do Polski, do Lublina, a później drogami ekspresowymi S17 i S7, do portów Trójmiasta.
Via Carpatia połączy polskie i litewskie porty nadbałtyckie z portami Morza Czarnego, Egejskiego i Adriatyku oraz leżącymi wewnątrz tego obszaru centrami dystrybucyjno-logistycznymi. W dłuższej perspektywie szlak pozytywnie wpłynie na zwiększenie atrakcyjności Europy Środkowo-Wschodniej jako miejsca do lokowania biznesu. Efektem tego będzie wzrost zatrudnienia i wymiany handlowej. Trasa da też poważny impuls do rozwoju nowoczesnego systemu infrastruktury transportowej prowadzącego do portów trójmiejskich.
- Via Carpatia daje ogromne możliwości portom Trójmiasta. A skoro zaczyna się na południu w Grecji, to niech ważnym pod względem biznesowym punktem Via Carpatia będzie też Polska. Może to być silny bodziec do tworzenia zupełnie nowych relacji, także transoceanicznych, na których nam bardzo zależy – zapewnia Łukasz Malinowski, prezes Portu Gdańsk.
List intencyjny już jest
Podczas wrześniowej wizyty w Grecji przedstawiciele Portu Gdańsk, na czele z prezesem Łukaszem Malinowskim, mieli okazję spotkać się z władzami Portu Saloniki, przedstawicielami Regionu Centralnej Macedonii, a także przedstawicielami Uniwersytetu Arystotelesa. Spotkania miały na celu m.in. wymianę doświadczeń wszystkich grup interesariuszy Via Carpatii oraz Inicjatywy Trójmorza, do której w ostatnich dniach dołączyła Grecja. Szczególnie omawianą kwestią było ustanowienie odnogi Via Carpatii, prowadzącej do polskich portów i wskazanie jej jako kolejnej z efektywnych dróg w korytarzu transportowym między Grecją a Polską.
Podczas wizyty doszło do podpisania listu intencyjnego między portami Gdańsk i Saloniki. Zamiarem obu portów jest budowa partnerskich relacji biznesowych oraz promowania innowacyjności jako kluczowego element rozwoju biznesu z podmiotami gospodarczymi.
Via Carpatia daje ogromne możliwości portom Trójmiasta. A skoro zaczyna się na południu w Grecji, to niech ważnym pod względem biznesowym punktem Via Carpatia będzie też Polska. Może to być silny bodziec do tworzenia zupełnie nowych relacji, także transoceanicznych, na których nam bardzo zależy
Łukasz Malinowski / Port Gdańsk
Nad projektem „Via Carpatia” pracują od lat eksperci z Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach. Ich analizy wykorzystane były podczas prac koncepcyjnych przy tworzeniu tego korytarza transportowego. Powstanie tej trasy wpłynie na wzrost atrakcyjności Europy Środkowo – Wschodniej jako miejsca lokowania nowych inwestycji. Już teraz, w związku z dynamicznym rozwojem Portu Gdańsk, widać duże zainteresowanie potencjalnych inwestorów terenami zarówno portowymi jak i leżącymi na jego zapleczu. Nic dziwnego, bo gdański port ma wiele atutów – nowoczesne terminale przeładunkowe, wydajną infrastrukturę dostępową do portu, bogatą siatkę połączeń żeglugowych. Jest też niekwestionowanym liderem na Bałtyku w przeładunkach kontenerów. W tym roku przeładunki przekroczą 80 mln ton. Do gdańskiego portu dwa razy w tygodniu zawijają największe kontenerowce świata o pojemności blisko 24 tys. TEU, należące do liderów rynku shippingowego. W ramach oferowanych linii oceanicznych, jest jedynym bałtyckim portem, który obsługuje bezpośrednie połączenia kontenerowe z Chinami. Ma też regularne połączenia z Koreą Południową. W przeładunkach ogółem na Bałtyku zajmuje 2 miejsce. W tym roku Port Gdańsk awansował na ósme miejsce w rankingu europejskich portów, wyprzedzając renomowane porty takie jak Marsylia, Le Havre, Barcelona, Konstanca czy Walencja.
Z kolei Port Saloniki jest jednym z największych greckich portów morskich oraz jeden z największych portów na Morzu Egejskim. Roczna przepustowość portu wynosi 16 mln ton. Armatorzy obsługujący port to m.in. BULCON, CMA/CGM, Contship, Ecu-Line, Empros, Evergreen, Hapag Lloyd, K-Line, Lloyd Triestino, LPS, MSC, Norasia, Yang Ming, ZIM.
– Akces Grecji do Inicjatywy Trójmorza jest kluczowym momentem dla wzmocnienia politycznej i ekonomicznej współpracy regionów Europy Centralnej i Wschodniej. Porozumienie pomiędzy polskimi i greckimi portami otwiera nowe możliwości dla logistyki, co w dalszej kolejności zwiększy wolumen towarów wymienianych między naszymi regionami. Trasy łączące Gdańsk i inne polskie porty z Grecją, dzięki Via Carpatii stworzą nowe arterie komunikacyjne, które finalnie wesprą integrację i dynamikę rozwoju obu stron łączących tę trasę – mówi Łukasz Malinowski, prezes Portu Gdańsk.
Całym sercem za realizacją projektu jest Polsko-Grecka Izba Gospodarcza i jej prezes Jerzy Athanasiadis. - Via Carpatia to szansa na połączenie Europy Centralnej i Wschodniej nie tylko węzłem komunikacyjnym, ale mostem do wymiany doświadczeń i przenikania się kultur, co finalnie wesprze rozwój Polski, Grecji, a także krajów objętych zasięgiem tego korytarza – mówi.
Napisz komentarz
Komentarze