Malbork: Nie żyje nauczyciel. Uczniowie znaleźli go w klasie
Do tragedii doszło w poniedziałek, 1 grudnia około godziny 12:20. Policjanci z malborskiej komendy otrzymali zgłoszenie dotyczące zgonu nauczyciela na terenie Zespołu Szkół Technicznych w Malborku.
Jak przekazała w rozmowie z "Zawsze Pomorze" mł. asp. Martyna Orzeł, oficer prasowy KPP w Malborku, uczniowie zaniepokoili się spóźnieniem nauczyciela na lekcję. Gdy weszli do klasy, zastali nieprzytomnego 33-letniego mężczyznę.
- Uczniowie natychmiast podjęli czynności reanimacyjne, a w tak zwanym międzyczasie powiadomiono nauczycieli i wezwano pogotowie. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.
CZYTAJ TEŻ: Nauczyciel wyzywał uczniów z Ukrainy od "swołoczy". Tego samego dnia doszło do bójki
Prokuratura bada okoliczności śmierci nauczyciela
Decyzją prokuratora ciało nauczyciela zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Wyniki sekcji znane będą prawdopodobnie w piątek, 5 grudnia. Szczegóły i okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane podczas śledztwa prowadzonego pod nadzorem prokuratora.
O śmierci nauczyciela, w swoich mediach społecznościowych poinformowała szkoła.
Z ogromnym smutkiem informujemy o tragicznej śmierci naszego kolegi z pracy, wspaniałego nauczyciela i dobrego człowieka Mateusza Kulwińskiego, który odszedł od nas zdecydowanie za wcześnie. Jego zaangażowanie, życzliwość i oddanie uczniom pozostaną w naszej pamięci na zawsze. W tych trudnych chwilach prosimy wszystkich — uczniów, rodziców oraz pracowników — o okazanie szacunku dla Jego pamięci oraz wsparcie dla osób, które szczególnie dotknęła ta strata. Zatrzymajmy się na moment, by wspomnieć Go z należną mu godnością i wdzięcznością za wszystko, co wniósł do naszej społeczności.” - czytamy we wpisie na facebookowym profilu Zespołu Szkół Technicznych w Malborku.
























Napisz komentarz
Komentarze