Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Idźmy na wybory. Demokratycznym wartościom przywróćmy należne miejsce!

W najbliższą niedzielę, 15 października pójdziemy do urn, by wziąć udział w wyborach do Sejmu i Senatu RP. To najważniejsze wybory od kilku dekad.

To my, wyborcy, zdecydujemy czy Zjednoczona Prawica z Jarosławem Kaczyńskim na czele będzie rządzić w Polsce trzecią kadencję z rzędu, czyli przez kolejne cztery lata. Czy też dojdzie do zmiany większości sejmowej i przejęcia władzy przez koalicję trzech demokratycznych partii opozycyjnych: Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy i Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050).

W tak ważnym momencie dla Polski, bez patosu, ale zupełnie twardo trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Czeka nas wybór między rządową wizją Polski zamkniętej, podzielonej wewnętrznie, skłóconej z UE i sąsiadami, autorytarnej i upartyjnionej, a Polską otwartą, europejską, tolerancyjną, respektującą wolności obywatelskie i praworządność - reprezentowaną przez demokratyczne partie opozycyjne. Przez osiem ostatnich lat wartości demokratyczne były konsekwentnie poniewierane przez obecny obóz władzy.

Mimo gorącej i brutalnej kampanii, w sondażach poparcia w ostatnich tygodniach zmienia się niewiele – raz lekką przewagę uzyskuje opozycja, innym razem PiS z Konfederacją. Wynik wyborów – jak prognozują eksperci - będzie się ważył do ostatnich chwil i nikt nie może być pewien wygranej.

W wyborach parlamentarnych w roku 2019 roku frekwencja wyniosła niecałe 62 proc. Oby w tym roku na skutek licznych akcji profrekwencyjnych była ona znacząco wyższa. Bo te wybory zdecydują o naszej przyszłości, demokracji, praworządności, ale też obecności Polski w Unii Europejskiej.

Wybierzmy rzeczywistą zmianę - zamiast tych, którzy przez ostatnie osiem lat upartyjnili niemal wszystkie instytucje państwa i część mediów, powsadzali „swoich” do rad nadzorczych i spółek Skarbu Państwa, w wielu dziedzinach cofnęli nas o kilka lat, a swoimi działaniami obniżyli wiarygodność Polski. Rozróżnijmy ludzi autentycznie zatroskanych przyszłością kraju, od ludzi wciskających nam nieustannie zmanipulowaną propagandę sukcesu. Zastanówmy się nad tym dobrze, żebyśmy potem nie musieli żałować przez kolejne cztery lata. A może i dłużej.

Głosowanie 15 października może sprawić, że takim wartościom jak: wolność, szacunek dla drugiego człowieka, tolerancja, prawdomówność, uczciwość, sprawiedliwość, praworządność zostanie przywrócone należne miejsce, albo że zostaną one z naszej rzeczywistości wykasowane na bardzo długo. Apeluję do Was, drodzy Czytelnicy, idźcie na wybory!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama