Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Pół miliona nielegalnych papierosów i 120 kg tytoniu zatrzymane przez służby

Prawie 500 tysięcy papierosów i 120 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy zabezpieczyli wspólnie funkcjonariusze pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej i Straży Granicznej w Ustce. Sprzedaż nielegalnych produktów spowodowałaby dla Skarbu Państwa straty na ponad 0,7 miliona złotych.
Prawie 500 tysięcy papierosów i 120 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy
Prawie 500 tysięcy papierosów i 120 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy

Autor: KAS Gdańsk

Czersk: "Lewe" papierosy i krajanka

- Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni i Straży Granicznej w Ustce prowadzili wspólne działania dotyczące nielegalnych wyrobów tytoniowych. Mundurowi zatrzymali w Czersku samochód, w którym znaleźli około 60 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kierowca pojazdu został zatrzymany – relacjonuje podkom. Sebastian Pakalski, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.

I dodaje: - W tym samym czasie drugi zespół funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej i Straży Granicznej przeszukał samochód zatrzymany na terenie powiatu człuchowskiego. Mundurowi znaleźli w nim 6 worków z nielegalnym tytoniem. Mundurowi przeszukali lokale należące do kierowcy. W piwnicy i wynajmowanym magazynie zabezpieczyli jeszcze ponad 400 tys. szt. papierosów.

Jak informuje Morski Oddział Straży Granicznej, zatrzymany kierowca z Czerska to 49-letni mężczyzna, mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego, a w jego aucie zabezpieczono papierosy różnych marek z białoruską akcyzą. Z kolei kierowca z Człuchowa to 39-letni mieszkaniec tego powiatu.

Służby szacują, że gdyby wyroby trafiły do sprzedaży, straty budżetu państwa wyniosłyby niemal 720 tysięcy złotych.

- Dalsze czynności będą prowadzone przez Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Gdyni – zastrzega podkom. Sebastian Pakalski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama