Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Ksiądz zatrzymany przez Łowców Pedofilów usłyszał zarzuty. Odpowie z wolnej stopy

Duchowny z okolic Malborka zatrzymany 6 grudnia przez policję po akcji Łowców Pedofili usłyszał prokuratorskie zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Przebywa na wolności, zastosowano wobec niego dozór policyjny. Ksiądz został zawieszony w wykonywaniu wszelkich obowiązków duszpasterskich i administracyjnych.

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Proboszcz spod Malborka z zarzutami pedofilskimi

Proboszcz jednej z parafii rzymskokatolickich w okolicach Malborka (acz na terenie powiatu sztumskiego) doszło 6 grudnia przy jednej z malborskich galerii handlowych. Obywatelskiego ujęcia dokonała ekipa Łowców Pedofilów, grupy działającej pod kierunkiem Krzysztofa Dymkowskiego, wychwytującej podejrzanych o czyny pedofilskie na terenie całego kraju. 50-letniego mężczyznę przekazano w ręce przybyłych na miejsce policjantów.

Duchowny został umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań. Następnie został przesłuchany w malborskiej prokuraturze, po czym usłyszał zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy art. 200a par. 2 kodeksu karnego, mówiącego o składaniu małoletniemu poniżej 15 lat za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej propozycji obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej. Zarzut ten przedstawiono w zbiegu z art. 200 par. 3 kodeksu karnego, mówiącym o prezentowaniu treści pornograficznych małoletniemu poniżej 15 lat. Za popełnienie tych przestępstw grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Duchowny zatrzymany przez policję w Malborku. Wezwali ją Łowcy Pedofilów

Myślał, że pisze z 14-latką, wysyłał zdjęca genitaliów

W obu przypadkach duchownemu zarzucono usiłowanie popełnienia przestępstw. Dlaczego? Rzecz w tym, że zatrzymany kapłan prowadził korespondencję z osobą podającą się za 14-letnią dziewczynkę. Przekazywał jej m.in. fotografie swych genitaliów. W rzeczywistości korespondencja odbywała się z dorosłymi, podającymi za dziewczynkę. To taktyka działania Łowców Pedofili, którzy występują w sieci jako tzw. wabiki. 

Kapłan przebywa na wolności, będzie odpowiadał za popełnione czyny z wolnej stopy. Prokurator nałożył na niego dozór policyjny jako środek zapobiegawczy. Duchowny został też zawieszony w wykonywaniu wszelkich obowiązków duszpasterskich i administracyjnych. Komunikat o takiej decyzji biskupa elbląskiego Kuria Diecezjalna wydała na drugi dzień po zatrzymaniu 50-latka. W tym samym dokumencie wyrażono też stanowcze potępienie czynów pedofilskich oraz ubolewanie i smutek z powodu całej sytuacji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama