Tragicznie rozpoczął się nowy rok w Wejherowie. W pierwszy dzień 2024 roku przypadkowy przechodzień zauważył ciało topielca w stawie przy ul. Strzeleckiej. Według wstępnych informacji to mężczyzna w wieku ok. 60 lat, którego zaginięcia nikt do tej pory nie zgłosił.
Do wyłowienia ciała przed południem zostali zadysponowani strażacy i ochotnicy z Wejherowa.
– 1 stycznia o godzinie 9.35 zostaliśmy zadysponowani zastępami dwoma zastępami wraz z pontonem do wyciągnięcia ciała ze stawu przy ulicy Strzeleckiej w Wejherowie – potwierdzają strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wejherowie.
Na miejscu zdarzenia w sumie pracowały trzy zastępy straży, a także zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ciało wyłowionego mężczyzny zostało przekazane do sekcji zwłok, która być może pozwoli ustalić przyczynę jego śmierci.
„Ten artykuł został wsparty przez program grantowy „Media lokalne na rzecz demokracji” Journalismfund Europe”
Napisz komentarz
Komentarze